Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Solarium? Tak, ale...

Katarzyna Mucha
Katarzyna Mucha
Latem zazwyczaj opalamy się na słońcu, ale po powrocie z wakacji często idziemy do solarium, by utrwalić opaleniznę zdobytą nad morzem czy jeziorem. Tylko czy to na pewno jest bezpieczne?

Wybierając się do solarium powinniśmy zdawać sobie sprawę z wszystkich zagrożeń, które taka wizyta ze sobą niesie.

- Tak jak ze słońca, z solarium także trzeba korzystać z umiarem - mówi prof. Andrzej Mackiewicz z Wielkopolskiego Centrum Onkologii. – Zarówno słońce jak i lampy w solariach emitują promieniowanie ultrafioletowe. Słońce w większości wydziela tak zwane UVA, w 99%, i w 1% mniej więcej UVB. Promieniowanie UVB jest bardzo niebezpieczne. Z kolei lampy w solariach wydzielają dużo więcej promieniowania UVB niż słońce i powinniśmy mieć to na uwadze korzystając z takiego rodzaju opalania się. Zwłaszcza dotyczy to młodych ludzi.

Lampy solaryjne to zdecydowanie nie samoopalacz, którego możemy używać bez nadzoru i umiaru. Tak jak przy korzystaniu z promieni słonecznych w tym przypadku także powinniśmy zachować szczególną ostrożność - zwłaszcza jeśli chodzi o czas i intensywność opalania.

- Dziesięć minut opalania pod lampą dobrej jakości w solarium to dla naszej skóry dawka promieni, jaką otrzymalibyśmy spędzając około dwie i pół godziny na słońcu – tłumaczy Sylwia Plaskacz z solarium przy ulicy Dąbrowskiego. – Dlatego wszystkim moim klientom przed skorzystaniem z solarium zalecam zastosowanie środka nawilżającego z filtrami, bez względu na to, czy przychodzą po pierwszą opaleniznę, czy chcą utrwalić tę z urlopu.

Bo mimo że za oknem lato w pełni poznańskie solaria wcale nie świecą pustkami. Ruch jest zdecydowanie mniejszy, ale stałe klientki korzystają z tej formy upiększania ciała praktycznie cały rok. A to może uzależniać - taka choroba nazywa się tanoreksja i występuje coraz częściej zwłaszcza u młodych dziewcząt. Dlatego wiele europejskich krajów zastanawia się lub już przyjęło ustawę zakazującą korzystania z solariów osobom nieletnim.

- Nie miałabym nic przeciwko temu, by w Polsce też wyszedł taki przepis – mówi pani Sylwia. – Dzieci uzależniają się najszybciej, również od solarium.

Solaria to jednak nie same minusy. Takie sztuczne opalanie ma także swoje zalety. Jakie?

- Solaria działają bardzo korzystnie u chorych na nadciśnienie – tłumaczy prof. Andrzej Mackiewicz. - Jeśli trzy razy w tygodniu przez trzy miesiące pacjent poddaje się ekspozycji na promieniowanie ultrafioletowe to stan jego serca i naczyń znacząco się poprawia.


PHOTO DAY 4.0 - STARY BROWAR NOCĄ
8 sierpnia godz. 20
WAKACJE 2009
W POZNANIU
kultura, sport, turystyka
TRANSFERY 2009KONKURSY MM POZNAŃ
sprawdź co możesz wygrać
od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto