Spoza miasta: Krzyż zniknął sprzed Pałacu Prezydenckiego

Ustawiony 15 kwietnia przez harcerzy krzyż budził ogromne kontrowersje. Pierwotnie miał trafić do katedry św. Anny w Warszawie skąd wraz z pielgrzymami miał 5 sierpnia wyruszyć na Jasną Górę. Pomysł przeniesienia krzyża do katedry nie spodobał się „obrońcom krzyża”. Wywołane przez nich zamieszki zmusiły kurię, kancelarię prezydenta oraz harcerzy do podjęcia decyzji o pozostawieniu krzyża przed Pałacem. Aż do dziś.

Kancelaria Prezydenta zwołała o 9 rano specjalną specjalną konferencję prasową, na której poinformowała, że około 8 rano usunęła krzyż ze względu na niepokoje społeczne, jakie budził. Obecnie krzyż znajduje się w kaplicy Pałacu Prezydenta.

Do całej sprawy odniosła się Archidiecezja Warszawska.
- Dokonane dziś przeniesienie Krzyża do Kaplicy Pałacu Prezydenckiego stanowi realizację porozumienia zawartego w dniu 21 lipca br. - informuje  Ks. Rafał Markowski, rzecznik Archidiecezji Warszawskiej. - Krzyż, który miał uczestniczyć w pielgrzymce akademickiej na Jasną Górę i znalezć swoje miejsce w kościele św. Anny w Warszawie, w obecnej sytuacji nawiedzi Kaplicę Prezydencką oraz miejsce katastrofy smoleńskiej, aby ostatecznie stanąć w Kaplicy Loretańskiej kościoła św. Anny. Obecność Krzyża w tych tak ważnych miejscach ma swoje głębokie uzasadnienie i istotną wymowę.

Obrońcy krzyża usuniętego rano sprzed Pałacu Prezydenckiego zapowiadają, że o 20.00 przeprowadzą pokojową demonstrację.

– Zapraszamy wszystkich na Krakowskie Przedmieście dzisiaj o godz. 20.00, żeby wspólnie z nami domagali się zwrócenia krzyża, który po cichu został zabrany do Pałacu Prezydenckiego – mówi MM Dariusz Wernicki, koordynator społecznej inicjatywy obrońców krzyża.

Źródło: Marek Dawidowicz, Krzyż usunięty sprzed Pałacu Prezydenckiego, mmwarszawa.pl