Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spoza miasta: Na polu, gdzie odbędzie się Przystanek Woodstock praca wre

Spoza Miasta
Spoza Miasta
Na byłym poligonie w Kostrzynie swoją wioskę rozstawia Hare Kryszna. Gotowe są już krany, lada dzień pojawi się w nich woda. Na polu jest już również coraz więcej młodych ludzi.

"Praca wre" - to chyba najczęstszy z używanych zwrotów, który idealnie określa to, co dzieje się na festiwalowym polu w Kostrzynie na kilkadziesiąt, kilkanaście i kilka dni przed rozpoczęciem Przystanku Woodstock. Nie inaczej jest teraz.

Tuż przy wjeździe na festiwalowe pole od strony Gorzowa Wielkopolskiego, czyli tam gdzie zawsze, podłączane są już krany. Kiedy będzie w nich woda? Nie wiadomo, miasto wciąż czeka na opinię sanepidu. Z pewnością będzie to już jednak lada dzień.

Na przeciwko kranów rozstawia swoją wioskę Hare Kryszna. Stoi już duży, biały namiot, niedługo przyjdzie kolej na kolejne konstrukcje.

Również w swoim stałym miejscu rozstawiają się już stoiska gastronomiczne. Wszystkie namioty, w których będziecie kupować jedzonko, powinny stanąć już jutro.

Tuż za sceną, nieopodal miejsca, z którego piszemy te słowa, elektrycy stawiają stację trafo, która ma zasilić w prąd scenę.

Dosłownie przed chwilą na woodstockowe pole dojechały też tablice wykonane przez kostrzyńskiego malarza Mariusza Kaczmarka. Jest ich w sumie 60, będą informować Was o tym, które miejsca wyznaczone są pod namioty, gdzie są drogi pożarowe. Są też deski z napisami „Rock & Roll”, „Stop Narkotykom”, „Miłość, Przyjaźń, Muzyka”, a więc ze sztandarowymi hasłami Przystanku Woodstock. Zostaną one przykręcone do wewnętrznej strony sceny w taki sposób, że przed oczami będą je mieli wszyscy artyści, występujący na Woodstocku.


Źródło: Jakub Pikulik – Woodstock 2010: Powstaje woodstockowe miasto. Zobacz, co dzieje się na polu (zdjęcia) – Gazeta Lubuska


Przeczytaj także:
Spoza miasta: Gdy jest się pierwszym na Przystanku Woodstock

Na woodstockowym polu już od 9 lipca mieszka Dziadek. Przebywanie tam tak wcześnie przypomina raczej koczowanie. Bez wody, prądu, daleko od sklepów i jakiejkolwiek cywilizacji. Jednak pomagają kostrzynianie.

Spoza miasta: Kostrzyn przygotowuje się na Przystanek Woodstock

Przystanek Woodstock to małe miasto. Na kilka dni w szczerym polu jest woda, prąd, Internet, prysznice, toalety, bary, sklepy i bankomaty.

Galeria zdjęć z XV Przystanku WoodstockGaleria zdjęć z XV Przystanku Woodstock


17, 18,



24, 25
lipca, Stary Rynek
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto