Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Squash, czyli odbij piłkę sprytnie a nie silnie

Krzysztof Nowicki
Krzysztof Nowicki
Prawie 120 zawodników z całej Polski rywalizować będzie w Poznaniu o tytuł mistrza Polski w squashu.

W squasha w Polsce wciąż gra niewiele osób, jednak dyscyplina ta z każdym rokiem staje się coraz bardziej popularna. Dowodem na to może byc chociażby rywalizacja o indywidualne mistrzostwo polski, która odbędzie się w dniach 3-5 czerwca na kortach w klubie MySquash przy ul. Góreckiej.

Wielu ludziom wydaje się, że gra w squasha polega na jak najmocniejszym odbijanu małej piłeczki od ściany. Jak przekonuje Damian Maliński z klubu MySquash, nie jest to do końca prawda.
- Chodzi o takie odbicie, żeby przeciwnik nie zdołał jej odbić z powrotem. Tu nie chodzi o siłę czy szybkość ale przede wszystkim o spryt i przemyślane zagrania.

Właśnie takie zagrania będzie można powidziwiać podczas nadchodzących mistrzostw polski. W turnieju wystąpią najlepsi zawodnicy z Polski, m.in. Wojciech Nowisz, Marcin Karwowski oraz Anna Jurkun, aktualna mistrzyni Polski.

Rozegrany zostanie również turniej juniorów w dwóch kategoriach wiekowych: do 15 oraz do 19 lat. W pierwszej z nich walka o mistrzostwo rozegra się prawdopodobnie pomiędzy dwoma młodymi poznaniakami: Maksymilianem Kierszką oraz Piotrem Hammerlingiem.
- Max jest bardzo zdolnym zawodnikiem, który wygrywa nawet ze starszymi od siebie graczami - zachwala młodego chłopaka Maliński.

Pierwotnie Indywidualne Mistrzostwa Polski zostały zaplanowane na kwiecień ponieważ powinny wyłonić zawodników reprezentujących nasz kraj na mistrzostwach Europy. W tym roku jednak, ze względu na katastrofę rządowego samolotu pod Smoleńskiem, turniej trzeba było przełożyć właśnie na czerwiec.
- Z tego też powodu nie wszyscy zawodnicy dotrą nie zdołają zagrać na turnieju w Poznaniu - mówi Piotr Samborski, dyrektor zawodów.

W rywalizacji weźmie udział 64 zawodników oraz 21 zawodniczek. Turniej juniorski zostanie rozegrany bez podziału na płeć. Organizatorzy nie ukrywają, że rozgrywki dla młodych zawodników uda się rozegrać tylko dzięki dużej ilości młodych zawodników w Poznaniu.
- W tej chwili współpracujemy z kilkoma szkołami w pobliżu, dzięki czemu bardzo często mamy tutaj ok. 100 dzieci - ujawnia Maliński. - One się niesamowicie cieszą z gry w squasha. W tej chwili największa kara dla nich to nie pójść na squasha.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto