Stary kiosk stał się małym centrum kulturalnym na Jeżycach
Nie kupimy w nim kolorowego, pstrokatego magazynu plotkarskiego, papierosów ani gumy do żucia. Kiosk na Jeżycach stał się małym centrum kulturalnym, w którym odbywają się koncerty, na warsztatach spotykają się najmłodsi mieszkańcy dzielnicy, a miłośnicy kulinariów mogą podyskutować przy hummusie.
- Gdy w kwietniu zabraliśmy się do remontu pomieszczenia i jego okolic, stwierdziliśmy, że powinien on trwać jak najdłużej - śmieje się współtwórczyni kiosku Agnieszka Chlebowska, współzałożycielka pracowni artystycznej szm21/pracownia. - Dzięki temu, że cały czas staramy się ulepszać nasz kiosk, budzi to zainteresowanie mieszkańców Jeżyc - dodaje.
CZYTAJ TEŻ: Teatrolożka i psycholog inspirują dzieciaki na Jeżycach
Zaczęło się od czyszczenia, szorowania, skrobania i malowania. Włączyły się w to dzieci z pracowni przy ul. Szamarzewskiego, którą Agnieszka prowadzi wraz ze swoim chłopkiem Robertem. Swoją cegiełkę, a dokładniej stół przekazali też młodzi projektanci z School of Form.
- Razem odkrywaliśmy historię tego miejsca, gdy odsłanialiśmy fragment muru z cegieł. Wspólna praca zaowocowała tym, że to dzieciaki z Jeżyc czują się gospodarzami tego miejsca. Wiedzą, że mają na coś wpływ, że mogą zmieniać swoje otoczenie. Zaczęły mówić o rewitalizacji kamienic, w których mieszkają - tłumaczy Agnieszka.
szm21/pracownia nawiązało partnerstwo z Generatorem Malta, co owocowało wielom wspólnymi wydarzeniami. Do tej pory udało się zorganizować czas nie tylko dzieciom. W maju po raz pierwszy odbył się sąsiedzki wieczór połączony z koncertem.
- Jako pierwszy pojawił się dj, na kolejnym spotkaniu śpiewały dziewczyny z Jeżyc, były także bębny - wymienia Agnieszka Chlebowska. Bywalcy kiosku regularnie spotykają się na niedzielnej lemoniadzie lub sobotnim hummusie, grają w badmintona, czasem po prostu odpoczywają wspólnie na leżakach rozstawionych w okolicach niewielkiego budynku. Niedawno jego współtwórcy dowiedzieli się o bardzo podobnej inicjatywie, realizowanej w litewskim Kownie.
- Przebywając na wakacjach dotarliśmy do porobotniczej dzielnicy Sančiai i zupełnie przypadkiem odkryliśmy z Robertem, że i tam działa odpowiednik naszego kiosku, w którym organizowane są warsztaty dla dzieciaków. Napisałam do jego twórców, teraz postaramy się wymienić doświadczeniami. Tak zabawnie się złożyło, iż zaczął działać w tym samym czasie co my - tłumaczy Agnieszka.
Założyciele i prowadzący kiosk na Jeżycach, chcą by działał on jak najdłużej. Już w piątek organizują oni kolejne wydarzenie - tym razem będzie to wymiana książek, natomiast na niedzielę zaplanowany jest koncert młodej rockowej kapeli.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?