Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sting na Starym Rynku w Poznaniu

Krzysztof Nowicki
Krzysztof Nowicki
Lśniące gryfy, nastrojone struny i sprawne palce - na Starym Rynku pojawiło się 72 gitarzystów, aby wspólnie zagrać na swoich instrumentach.

Niedzielne popołudnie na poznańskim Starym Rynku przebiega zwykle według utartego schematu: w ogródkach przesiadują turyści, pod ratuszem pojawiają się obcojęzyczne wycieczki, wszyscy zaś oczekują na godzinę 12., kiedy to na wieży ratuszowej pojawiają się koziołki. Jednak w przedostatnią niedzielę sierpnia było zupełnie inaczej.

Wszystko za sprawą uczestników Maratonu Gitarowego, który odbył się pod poznańskim ratuszem. 72 gitarzystów zebrało się, aby wspólnie zagrać na swoich gitarach utwór Shape Of My Heart autorstwa Stinga. Utwór wybrano ze względu na poznański koncert tego artysty, który odbędzie się już 20 września, ale maratonowi przyświecał przede wszystkim cel artystyczno-edukacyjny.

- Chcieliśmy zrobić jakiś happening bardziej dla ludzi, żeby posłuchali gry na gitarze - opowiada Przemysław Kieliszewski, dyrektor Festiwalu Polska Akademia Gitary, w ramach którego odbył się maraton. - Stawiamy na coś innego niż we Wrocławiu, gdzie przede wwszystkim biją rekord Guinessa. Stawiamy bardziej na naukę, żeby coś ludzie z tego wydarzenia wynieśli.

Trzeba przyznać, że cel ten w pewnym stopniu został osiągnięty. Uczestnicy zajęć w ramach Polskiej Akademii Gitary grali nie tylko utwór Stinga, ale też i inne, m.in. "Wiosnę" Vivaldiego oraz Heal The World Michalea Jacksona.

Gitarzyści, którzy nie brali udziału w nauce gry podczas festiwalu, skupili się jedynie na utworze Stinga. Wielu z nich przyświecał również inny cel: wszyscy uczestnicy maratonu brali udział w losowaniu czterech biletów na wrześniowy koncert Stinga na Stadionie Miejskim.

- Nie będę ukrywał, że chodzi mi o bilety na Stinga, które są dość drogie - mówił otwarcie Piotr Siwiński, siedzący w jednym z dalszych rzędów siedzeń, przygotowanych dla gitarzystów. - Moja dziewczyna znalazła w internecie informację o tym wydarzeniu i mnie tutaj przysłała.

Zarówno Piotr jak i jego dziewczyna nie mogą zaliczyć maratonu do udanych, ponieważ bilety wylosował zupełnie ktoś inny. Jedną ze szczęśliwych zwyciężczyń była Anna Horążyczewska, która na gitarze gra już od siedmiu lat.

- Jestm bardzo zaskoczona, zupełnie się tego nie spodziewałam - stwierdziła rozradowana zwyciężczyni tuż po ogłoszeniu wyników losowania. - Lubię Stinga i jego muzykę. Na gitarze gram już od siedmiu lat, a do Poznania przyjechałam właśnie po to, żeby się uczyć gry.

Kolejna edycja Maratonu Gitarowego już za rok. Wtedy jednak uczestnicy będą zapewne grać zupełnie inny utwór.


Wybierz lokal bez papierosa! Wygraj nagrody! Ruszyła Akcja Paczka!
Wesoła Szkoła
Pomóż nam zebrać artykuły szkolne dla domu dziecka

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto