MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Susza w powiecie wągrowieckim! To najbardziej sucha wiosna od wielu lat! Sucho jest na polach, w ogrodach i lasach. Kiedy spadnie deszcz?

Monika Zaganiaczyk
Monika Zaganiaczyk
Łukasz Gdak - zdjęcie ilustracyjne
Zarówno rolnicy jak i ogrodnicy czy leśnicy modlą się o deszcz. W powiecie wągrowieckim od dłuższego czasu nie było większych opadów, co skutkuje olbrzymią suszą. Jej skutki - prędzej czy później- może odczuć każdy z nas.

W całej Polsce mamy do czynienia z permanentną suszą. Sucho jest zarówno na polach i w ogrodach, ale także w lasach. Brak większych opadów sprawi, że nie tylko zboża, ale także między innymi warzywa słabiej obrodzą, a w efekcie - prawdopodobnie będą droższe...

Susza w lasach w powiecie wągrowieckim

Aktualnie w naszym powiecie występuje duże zagrożenie pożarowe, co oznacza, że w skali od 0 do 3 mamy do czynienia z najwyższym - trzecim stopniem. Leśnicy Nadleśnictwa Durowo są zmobilizowani do częstego patrolowana lasów, dzięki czemu mogą szybko wykryć zagrożenia.

Jak informuje Barbara Thomas- Trybus z Nadleśnictwa Durowo, w ostatnim czasie kilkukrotnie doszło do zaprószenia ognia w lasach. Jednak dzięki rozbudowanemu systemowi prewencji, udało się je szybko zlokalizować, a w efekcie - stłumić.

ZOBACZ TAKŻE

- Susza nas bardzo dotyka. Im bardziej jest sucho, tym rośnie zagrożenie pożarowe w lasach. Ściółka jest bardzo sucha i każda, nawet najmniejsza iskra może wywołać pożar. Apelujemy do wszystkich osób przebywających w lasach o rozwagę - mówi leśniczka.

Rolnik: takiej suszy w tym okresie nie było od lat!

Problem dostrzegają także rolnicy. Jeden z nich - Grzegorz Bałdyga z Kobylca wyjaśnia, że tak dramatycznej wiosny nie było od wielu lat. Owszem, w poprzednich latach także było sucho, jednak w tym roku susza "dopadła" nas w najgorszym możliwym terminie.

- Właśnie teraz większość podstawowych roślin buduje swój plon. Problem w tym, że nie mają z czego czerpać, bo ziemia jest bardzo sucha. Są niestety rośliny, dla których robi się już za późno na ratunek. Należą do nich między innymi rzepak, a także żyto i jęczmień, które już się wykłosiły i nabierają ziarna, ale nie mają z czego. Dla pszenicy nie jest jeszcze najgorzej - wyjaśnia rolnik Grzegorz Bałdyga.

Jak dodaje, w marcu i w maju w wielu miejscach w powiecie wągrowieckim mieliśmy do czynienia z całkowitym brakiem opadów. W kwietniu spadło około 30 litrów deszczu.

Susza w ogrodach

Narzekają także producenci warzyw. Ziemia na polach jest sucha jak pieprz, a co za tym idzie warzywa nie rosną tak, jak można by się tego spodziewać.

- Mamy głęboką suszę. Aktualnie warzywa nie rosną tak jakby powinny - przyznaje Aleksander Olejniczak, hodowca warzyw i rolnik z Rgielska pod Wągrowcem.

Opinie o suszy słychać zewsząd. Osoby posiadające działki, przydomowe ogródki, a nawet trawniki, ratują się ich podlewaniem.

Kiedy spadnie deszcz?

Być może właśnie nadchodzi ratunek dla przesuszonych pól, lasów i ogrodów. Zgodnie z długoterminową prognozą pogody, dostępna na interia.pl, na początku przyszłego tygodnia możemy spodziewać się opadów deszczu.

Tak przewiduje także Olejniczak, którzy prognozuje pogodę na podstawie obserwacji przyrody.

- Opadów można spodziewać się także w czerwcu - tłumaczy.

Czy to jednak wystarczy, by rośliny odżyły?

ZOBACZ TAKŻE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto