Skąd taka różnorodność i rozbieżność w mocach oraz przygotowaniu aut? Odpowiedź jest prosta: Tor Poznań Track Day. Jest to jedyna w Polsce impreza, która gwarantuje naukę jazdy sportowej na profesjonalnym torze. Przyjemność i możliwość sprawdzenia siebie, jak i swojego pojazdu dla każdego posiadacza samochodu osobowego.
- Czego wymagamy od uczestników? Kilku podstawowych rzeczy: uiszczenia wpisowego, stosowania się do regulaminu, kasku i zdrowego rozsądku - podsumowuje Dariusz Krupa, organizator imprezy.
W opłacie wpisowej uczestnicy otrzymują nie tylko porady profesjonalnych instruktorów i możliwość jazdy po torze "Poznań". Przez całą imprezę mają oni stały dostęp do kateringu oraz podstawowej pomocy mechaników. Po godzinie 12:00 również dzięki partnerowi - firmie Oponeo - mogą za darmo zmienić opony, wyważyć koła, a także uzyskać pomoc w doborze ogumienia.
- Już od godziny 8 rano zaczynamy briefingiem - obowiązkowym dla wszystkich, by zaraz po nim wyruszyć na Tor. Tam w grupach, korzystając z nadzoru i rad instruktorów, ćwiczy się poszczególne sekcje i zakręty. Dopiero po szkoleniu o godzinie 12:00 wszyscy mogą spokojnie wyjechać na swoje sesje, aby zobaczyć jaki czas okrążenia uda im się uzyskać - mówi Dariusz Krupa.
O pogodzie w Polsce można mówić dużo, tak samo o idealnych warunkach do szybkiej jazdy. Track Day odbywa się w każdych warunkach pogodowych: na śniegu, lodzie, w deszczu, upale i mrozie. Gdzie, jak nie tu właśnie, kierowcy mogą w bezpiecznych warunkach poddać próbie swoje umiejętności kierowania pojazdem.
W sobotni ranek uczestników IX edycji Tor Poznań Track Day 2013, będącej jednocześnie finałową rundą Oponeo Cup, przywitały bardzo dobre warunki.
Bez opadów ani rażącego słońca z optymalną temperaturą powietrza, która to jednak podnosiła się z minuty na minutę przy skokach adrenaliny, wywołanych przyspieszeniami.
Najlepszy wynik w klasie City uzyskał Mikołaj za kółkiem opla astry, tuż za nim Sebastian w toyocie GT86, na trzecim miejscu Tomek i jego skoda octavia. Warto wspomnieć przy okazji, iż klasa ta przeznaczona jest dla samochodów seryjnych do 200 km.
Najliczniejszą kategorią była klasa Sport, dla samochodów seryjnych powyżej 200 km. Dwa pierwsze czasy przypadły tu dwóm Michałom: pierwszy okazał się kierowca porsche 997, a drugi poskramiał porsche 911 GT3 RS. Trzecie miejsce ze stratą aż 9 sekund przypadło Krystianowi w bmw M3.
Ostatnią klasę potworów z klatką, nazwaną PROFI zdominowali często bywający na Track Day, Bogart Racing Team. Piotr z czasem 1:44.165 oraz Tomek z czasem 1:46.722, zajęli odpowiednio pierwsze i drugie miejsce, natomiast trzecią pozycją poszczycić się mógł Andrzej w audi A5.
Kolejna edycja już 20 lipca. Jak zwykle polecamy imprezę również fanom motoryzacji, którzy chcą obejrzeć zmagania uczestników. Wstęp na całą imprezę dla widzów jest bezpłatny.
Zobacz: Zdjęcia z Tor Poznań Track Day
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
