Teresa Budzisz-Krzyżanowska czytała w Katedrze Apokalipsę

W sobotnie popołudnie, mimo padającego deszczu poznańska Katedra znów szczelnie wypełniła się widzami łaknącymi Świętych Słów. Wiedzieli, że Słowa te podane im zostaną w sposób, jaki nie pozostawi ich obojętnymi.

Po raz jedenasty w tym szczególnym czasie – Roku Jubileuszowym, dzięki poznańskiemu Uniwersytetowi mieszkańcy, nie tylko Poznania, spotkali się w Katedrze, by wspólnie słuchać i przeżywać tekst Biblii. Tym razem była to Apokalipsa św. Jana, księga zamykająca kanon ksiąg Nowego Testamentu.

Komentarze

Komentarz biblijny wygłosił na wstępie prezentacji o. dr Adam Sikora OFM, który także dokonał wyboru tekstów. Profesor Zofia Trojanowiczowa z Instytutu Filologii Polskiej UAM odnosząc się do tekstu Apokalipsy zauważyła, że nie jest ona lekturą łatwą. Podkreśliła, że stała się ona źródłem inspiracji dla mistyków, myślicieli, poetów i malarzy. Szczególnie mocno wpłynęła na polskich poetów romantycznych, na ich mesjanistyczne wizje, w których odnajdujemy liczne symbole i obrazy apokaliptyczne. Zachęciła też do obejrzenia znajdującego się w Katedrze jednego z nielicznych w polskim malarstwie sakralnym dzieła o tej tematyce – obrazu wielkopolskiego malarza i kapłana z XVII wieku Krzysztofa Boguszewskiego ,,Niebieskie Jeruzalem”.

Osobiste rekolekcje

Teresa Budzisz-Krzyżanowska, której powierzono prezentację Apokalipsy rzadko pojawia się na ekranie telewizyjnym i filmowym. Ponad pracę przed kamerą przedkłada bowiem scenę teatru i kontakt z żywą publicznością. Jest aktorką poetycką, znakomicie operującą frazą, z której potrafi wyczarować bogactwo znaczeń. Uwodzi swoim intelektem, wdziękiem, sposobem bycia, widać, że swą profesję wykonuje z miłością. – Udział w tej prezentacji traktuję bardzo szczególnie. Nie jako występ teatralny, lecz raczej głębokie, osobiste rekolekcje – powiedziała ,,Gazecie”. Tak też było w istocie. Apokalipsa w wykonaniu artystki na długo pozostanie w pamięci. To arcytrudne zadanie – mówienie tak skomplikowanego tekstu bez śladu egzaltacji w głosie, w skupieniu, z niebywałą prostotą wykonała perfekcyjnie. Towarzyszący artystce Chór Akademii Muzycznej w Poznaniu pod dyrekcją Leszka Bajona śpiewał motety Jana Sebastiana Bacha tworząc klimat sprzyjający medytacji.
Ostatnie już spotkanie z ,,Modlitwami Katedr Polskich” w Poznaniu nastąpi w niedzielę 17 grudnia. Ewangelię św. Jana przeczyta Jerzy Zelnik.

Przemysław Basiński
reżyser przedsięwzięcia

Poznański pomysł cyklu ,,Verba Sacra” rozszerzył się już na cały kraj. Prezentacje poza stolicą Wielkopolski miały już miejsce w Częstochowie, Gdańsku, Gnieźnie, Toruniu, Lublinie i w Pelplinie. W przygotowaniu są biblijne recytacje w Katowicach, Wrocławiu, Warszawie, Krakowie i Szczecinie. W przyszłym roku zainaugurujemy cykl ,,Modlitwy Katedr Europejskich”, a w Poznaniu chcemy cyklicznie, publicznie czytać niektóre pisma Ojców Kościoła.

O. dr Adam Sikora OFM
komentator biblijny

Chociaż wiele fragmentów Apokalipsy św. Jana jest jasnych i samych przez się oczywistych, to jednak zrozumienie całości dzieła przychodzi z trudem. Wgłębiający się w tę księgę Dionizy z Aleksandrii mówił, że doznaje ,,uczucia zauroczenia, fascynacji, grozy, zawrotu głowy i przerażenia”. Jedno jest pewne – Apokalipsa nie jest katastroficzną zapowiedzią groźnych wydarzeń przyszłości, ani nie stanowi ucieczki w sferę utopii, ale jest objawieniem Bożej rzeczywistości.