MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tradycyjnie po poznańsku

JAC
Krzysztof Wybieralski (z lewej) i jego koledzy z Pocztowca rozpoczynają jutro walkę o złoto z Grunwaldem. Fot. W. Wylegalski
Krzysztof Wybieralski (z lewej) i jego koledzy z Pocztowca rozpoczynają jutro walkę o złoto z Grunwaldem. Fot. W. Wylegalski
Tradycji stało się zadość. Kolejny finał mistrzostw Polski w hokeju na trawie mężczyzn odbędzie się po poznańsku. Tak jak było w poprzednich sezonach, także teraz o złoty medal walczyć będą Grunwald i Pocztowiec.

Tradycji stało się zadość. Kolejny finał mistrzostw Polski w hokeju na trawie mężczyzn odbędzie się po poznańsku. Tak jak było w poprzednich sezonach, także teraz o złoty medal walczyć będą Grunwald i Pocztowiec.

Tydzień temu obie drużyny potrzebowały jedynie dwóch spotkań, aby znaleźć się w finale. Wojskowi rozgromili Start Gniezno 11: 0 i 12: 0, natomiast Pocztowiec pokonał Gąsawę 5: 3 i 1: 0. Przed pierwszą, jutrzejszą konfrontacją obu zespołów, te rezultaty nie mają już żadnego znaczenia. Teraz liczy się już tylko bilans nadchodzących potyczek. Poznańskie ekipy grają do dwóch zwycięstw. Jutro pojedynek odbędzie się na stadionie przy ul. Promienistej (początek o godz. 16.00), natomiast drugi mecz zostanie rozegrany w sobotę na stadionie AWF przy ul. Królowej Jadwigi (godz. 18.00). Jeżeli po dwóch spotkaniach będzie remis 1-1, wtedy Grunwald z Pocztowcem zagrają po raz trzeci w niedzielę, ponownie na stadionie przy ul. Promienistej (godz. 12.00).
Opiekun Grunwaldu Jerzy Jóskowiak przed finałowymi bojami jest dobrej myśli: – Po udanych półfinałach ze Startem, jesteśmy na dobrej drodze, aby powalczyć o złoty medal. Moi zawodnicy są w dobrej dyspozycji i pełni wiary w ostateczny sukces. Wierzymy w odzyskanie tytułu mistrzowskiego – mówił trener Grunwaldu.
W podobnym tonie wypowiada się szkoleniowiec Pocztowca Zbigniew Rachwalski, którego drużyna broni mistrzowskiego tytułu, zdobytego przed rokiem: – Jesteśmy dobrze przygotowani do finałowych potyczek, w których na pewno nie zabraknie twardej walki i na to jesteśmy przygotowani. Naszym celem jest zdobycie złotego medalu – stwierdził trener pocztowców. Warto dodać, że kilka tygodni temu w bezpośredniej konfrontacji ligowej Pocztowiec wygrał z Grunwaldem 4: 2, prowadząc już nawet 4: 0. Nie należy się raczej spodziewać zbyt wielkiego wpływu tego rezultatu na wyniki finałowych bojów. Można się natomiast spodziewać zaciętej, twardej i emocjonującej walki o każdy metr boiska.
Jutro i w sobotę o brązowy medal MP walczyć też będą zespoły Gąsawy i Startu Gniezno. Pierwszy mecz odbędzie się na stadionie przy ul. Promienistej (godz. 18.00), a drugi w Gnieźnie (godz. 16.00). Ewentualna trzecia potyczka odbędzie się w niedzielę w Poznaniu (godz. 10.00).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mbappe nie zagra z Polską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto