Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragedia polskich himalaistów. Zaginął poznaniak

k.bonicka
k.bonicka
5 marca czworo Polaków zdobyło ośmiotysięcznik Broad Peak w ...
5 marca czworo Polaków zdobyło ośmiotysięcznik Broad Peak w ... Za: polskihimalaizmzimowy.pl
5 marca czworo Polaków zdobyło ośmiotysięcznik Broad Peak w Himalajach. Wyprawy nie dokończyło dwoje z nich.

Po wielogodzinnym ataku na szczyt, pokonaniu dwóch niebezpiecznych szczelin i długotrwałym braku łączności z bazą, Polacy zdobyli szczyt w Karakorum (8047 m n.p.m.). Po raz pierwszy w historii himalaizmu udało się to zrobić zimą.

Po zdobyciu szczytu, najważniejszym zadaniem było dotrzeć do obozu IV (7400 m n.p.m.), by przetrwać tam noc i na drugi dzień zejść do bazy. Już na początku zejścia pojawiły się komplikacje, spowodowane wycieńczeniem organizmu i prawdopodobnie odwodnieniem. Na tej wysokości największym problemem jest mała ilość tlenu, która może spowodować obrzęk płuc i mózgu. Walcząc o życie, himalaiści przez 8 godzin schodzili do obozu IV (szacowany czas na pokonanie tego odcinka to 1 godzina).

6 marca o godzinie 6:30 baza straciła kontakt z dwójką himalaistów. Maciej Berbeka (59 lat) to członek Klubu Wysokogórskiego Zakopane. Wiadomo, że rano nastąpiło u niego bardzo duże osłabienie fizyczne. Kierownik wyprawy, Krzysztof Wielicki, potwierdził, że już nie ma szans na odnalezienie tego himalaisty.

Za drugiego zaginionego uważa się Tomasza Kowalskiego (28 lat). Od lat mieszka w Poznaniu, a wspinaczkę trenuje w Warszawie. W stolicy Wielkopolski prowadzi firmę podróżniczą Poco Loco Travel. O swojej pasji do alpinizmu i wspinaczki pisze na blogu: magisterkowalski.blogspot.com. W dziale "o mnie" można przeczytać: "Zawsze mam plan B i wierze w szczęśliwe zakończenia. Uważam, że życie polega na spełnianiu marzeń. Swoich i cudzych. No Risk No Fun".

Zdobywał już szczyty w Andach, w Alpach, na Alasce i w Pamirze. Mając 24 lata zdobył trawers masywu Mount McKinley. W 2011 r., w czasie jednego sezonu, zaliczył cztery siedmiotysięczniki na Wschodzie. Został także uhonorowany wyróżnieniem konkursu Kolosy 2011.

Adam Bielicki i Artur Małek to pozostali himalaiści, którzy dotarli już do bazy bezpiecznie. Postawili na przełęczy namioty z pełnym wyposażeniem, gdyby któremuś z zaginionych udało się zejść na trasę powrotną. Szanse jednak są bliskie zeru i w ciągu najbliższych 3 dni, Krzysztof Wielicki zamierza oficjalnie ogłosić koniec wyprawy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto