MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Uratowali kota, który utknął na drzewie... podnośnikiem MPK!

Krzysztof Tura
Mały kot wszedł na drzewo, niestety utknął tam i nie wiedział jak zejść na ziemię.
Mały kot wszedł na drzewo, niestety utknął tam i nie wiedział jak zejść na ziemię. MPK Poznań
Mały kot wszedł na drzewo, niestety utknął tam i nie wiedział jak zejść na ziemię. Szybko zaczęły go również atakować ptaki, które miały gniazdo na feralnym drzewie. Z pomocą przybyli pracownicy poznańskiego MPK, którzy specjalnym podnośnikiem uratowali przestraszonego kota.

- Zwykle w sytuacji ratowania kotów udział bierze straż pożarna, jednak tym razem czworonóg został uratowany przez… nasze pogotowie sieciowe - opisuje sytuację na swojej stronie MPK Poznań. - Koledzy wracali właśnie do bazy w zajezdni Franowo, kiedy na wysokości Berdychowa zatrzymał ich patrol straży miejskiej. Okazało się, że na pobliskim drzewie znajduje się kot, który nie może z niego zejść.

Akcja ratunkowa została przeprowadzona w porę, ponieważ kot w każdej chwili mógł spaść na ziemię. Bez przerwy był również atakowany przez sroki, które na drzewie założyły sobie swoje gniazdo.

- Zwierzę przebywało tu od 1,5 godziny i było atakowane przez sroki. Nasi koledzy skorzystali z podnośnika koszowego, w który wyposażony był ich wóz i pomogli przestraszonemu zwierzakowi dostać się z powrotem na ziemię - podają przebieg akcji ratowniczej na stronie MPK Poznań. - Kot został przewieziony do schroniska.

W schronisku zwierzak został odrobaczony oraz zaszczepiony. Powoli dochodzi do siebie po niezwykle stresującej sytuacji. Obecnie kot przechodzi dwutygodniową kwarantannę.

- Jeśli ktoś chciałby się zaopiekować tą rudą puchatą kuleczką, prosimy o zgłaszanie się do schroniska pod nr tel. tel.: 61 868-10-86 lub 61 868-10-87 - informują na końcu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto