Jakub Tomczak w styczniu 2008 r. został skazany na podwójne dożywocie za gwałt i pobicie 48-letniej Brytyjki. Sąd zgodził się, aby poznaniak odbywał karę w Polsce, gdzie jednak za takie przestępstwo maksymalny wyrok wynosi 12 lat więzienia. Dlatego obrońcy skazanego zabiegali, aby wyrok dostosować do polskiego prawa i mężczyzna mógł odbyć krótszy wyrok.
Poznański Sąd Okręgowy odrzucił wniosek obrony i utrzymał wyrok wydany przez sąd w Wielkiej Brytanii. Sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego, który zwrócił się z pytaniem do Sądu Najwyższego, czy polski sąd może dostosować wyrok sądu brytyjskiego do naszego prawa, czy też jest w tej materii związany wyrokiem, jaki zapadł w Wielkiej Brytanii.
Decyzję Sądu Najwyższego poznaliśmy dziś o godz. 11. Sąd Najwyższy zdecydował się podtrzymać wyrok podwójnego dożywocia wydany przez sąd w Exeter, uzasadniając to tym, że wyroki zagranicznych sądów wydane na obywateli Polski przekazanych tym państwom na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania nie podlegają dostosowaniu do polskiego prawa nawet jeśli skazani odbywają karę w Polsce.
Jakub Tomczak będzie mógł się ubiegać o przedterminowe zwolnienie najwcześniej po dziewięciu latach odbywania kary zgodnie z orzeczeniem sądu w Wielkiej Brytanii (w Polsce skazani na dożywocie mogą ubiegać się o przedterminowe zwolnienie najwcześniej po 25 latach).
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?