Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W trampkach przejdą Kanadę. Niezwykła wyprawa polskich podróżników

Redakcja
archiwum prywatne
Jak sami przyznają, w podróży nie liczą na luksusy. Ważna jest dla nich interakcja z drugim człowiekiem i przygoda. Potrzebują jednak funduszy.

- Jesteśmy dwójką młodych ludzi, którzy lubią nieszablonowe życie. Zarażeni pasją do podróży od przyjaciół i innych odważnych osób, które na różne niebanalne sposoby przemierzają bezdroża świata, postanowiliśmy podjąć ryzyko i zrealizować nasze marzenie - mówią o sobie Angelika Charycka i Maciej Mackiewicz, którzy planują wybrać się w nietypową podróż przez Kanadę. Zamierzają odwiedzić między innymi Toronto, Hamilton, Ottawę, Montreal, Quebec, Halifax, Vancouver.

Jak koczownicy Hobo

Podróżnicy nie są jednak zainteresowani zwykłą turystyką. Chcą skosztować życia koczowników, Hobo, ludzi podróżujących z miejsca na miejsce, nie osiadając nigdzie na dłużej. - Hobo nie przywiązuje wagi do drobiazgów, jakimi są pieniądze, bo zwyczajnie ich nie ma. Ma zaś oczy szeroko otwarte i jest bacznym obserwatorem - mówią.

Obydwoje od dawna są zainteresowani kulturą i historią Kanady. Angelikę interesują głównie Indianie Wschodnich Obszarów Leśnych Ameryki Północnej, a w szczególności Irokezi. Macieja interesuje niemal wszystko co kanadyjskie: muzyka, sztuka, krajobrazy.

Jednym celów wyprawy jest stworzenie czegoś, co podróżnicy nazwali „totemem współczesnej Kanady”. Po zgromadzeniu wiedzy z pierwszej ręki na temat obyczajów, historii, kultury podróżnicy zamierzają stworzyć drewnianą instalację, która będzie łączyć w sobie wszystkie te elementy. Ponadto podróżnicy mają w planach zorganizowanie wystawy fotograficznej i slajdowiska z podróży.

Pieszo, na rowerze, stopem i na niedźwiedziu

Angelika i Maciek zamierzają przeżyć największą przygodę, w której do tej pory uczestniczyli. - Będziemy podróżować, autostopem, jachtostopem, pieszo, rowerem, hulajnogą, konno, na niedźwiedziu, czym się tylko da, nocować planujemy u gościnnych Kanadyjczyków, dzięki dobrodziejstwom takiej społeczności jak couchsurfing.org, pod chmurką, w jaskini, w stogu siana, pod klonem, pod mostem, na ławeczce, w tipi, w igloo (o takowe może być trudno latem) - informują podróżnicy.

Aby jednak ich wyprawa doszła do skutku, potrzebują pomocy finansowej. - Przepłynięcie oceanu na gapę kontenerowcem może być trudne do zrealizowania, więc w tej materii zdecydujemy się raczej na tak banalnie nieoryginalny środek transportu jak samolot – stwierdzają podróżnicy. Skontaktować się z podróżnikami można przez ich blog, na którym można też znaleźć więcej informacji o podróżnikach, a także planowaną trasę podróży.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto