Przewodniczący zganił prezydenta na wtorkowej sesji. Poszło o list, który włodarz miasta wystosował do pracowników urzędu. W piśmie poinformował urzędników o sytuacji finansowej miasta i planowanym ograniczeniu zatrudnienia w magistracie. Napisał między innymi o tym, że kłopoty budżetowe spowodowane są również działaniem rady, która nie uchwaliła podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej.
Zobacz też: Grzegorz Ganowicz wini Ryszarda Grobelnego za ESK
Prezydent Grobelny odpiera zarzuty przewodniczącego Ganowicza, twierdząc, że jedynie przekazuje informacje po to, żeby urzędnicy mieli pewien zasób wiedzy, przede wszystkim dotyczący redukcji zatrudnienia. Prezydent zapowiada również spotkania z pracownikami. Ci ostatni zaś zdania na temat epistoły Grobelnego mają podzielone. Jednym nie podoba się, że są traktowani jak dzieci, którym tłumaczy się oczywiste kwestie. Inni ponoć ślą prezydentowi podziękowania.
Prezydent zakłada, że w przyszłym roku zmniejszy rekrutację do urzędu o połowę. Jego zdaniem z pracy zwolni się się 150 do 180 osób, a zatrudnionych zaś zostanie 70 do 90 nowych pracowników
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?