Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warta Poznań: Kiedy nastąpi koniec huśtawki nastrojów?

Jacek Pałuba
Marek Zakrzewski
Pięć kolejek pozostało do zakończenia rundy jesiennej rozgrywek pierwszej ligi. Po dwunastu spotkaniach piłkarze Warty Poznań mają na swoim koncie 15 punktów i zajmują 10. miejsce w ligowej stawce. To z pewnością poniżej sporych oczekiwań, jakie były w klubie z Drogi Dębińskiej przed rozpoczęciem obecnych rozgrywek.

Przez ostatni miesiąc piłkarze i trenerzy zielonych przeżywają prawdziwą huśtawkę nastrojów. Zwycięskie spotkania przeplatają się z przegranymi. I chociaż poznaniacy grają ładnie dla oka, to jednak nie przynosi to zbyt wielu ligowych punktów. Po dobrym meczu z Niecieczą (2:0), kolejnym przeciwnikiem podopiecznych trenera Czesława Owczarka była Flota Świnoujście - lider tabeli, który nie przegrał jeszcze meczu w tym sezonie. I tym razem zieloni zagrali bardzo przyzwoicie, zdobyli pierwszą bramkę w tym spotkaniu, jednak ostatecznie przegrali 1:2. Tuż przed końcem pierwszej połowy czerwoną kartkę obejrzał doświadczony obrońca Rafał Kosznik, a przy stracie drugiego gola błąd popełnił bramkarz Adrian Lis. Szczególnie wykluczenie Kosznika miało decydujący wpływ na to, że runął cały plan przygotowany na mecz z Flotą.

Zobacz też: Izabella Łukomska-Pyżalska wstrzyma wypłaty piłkarzom Warty Poznań?

- Rzeczywiście czerwona kartka dla Kosznika sprawiła, że nasz precyzyjny plan przygotowany na to spotkanie runął w gruzach. Naprawdę mogliśmy się pokusić o dobry wynik z Flotą. Ten zespół gra prostą piłkę i przez to jest groźny w obecnych rozgrywkach. Nam się wszystko dobrze układało do momentu kary dla naszego obrońcy. I mimo braku Wojtka Trochima i Macieja Mysiaka, pauzujących za kratki. Swoje trzy grosze dołożył też arbiter z Krakowa, który sędziował po gospodarsku. W takich newralgicznych momentach, jak w meczu z Flotą, kiedy traciliśmy bramki, okazało się, że mamy jeszcze luki w zespole. Cóż, pozostaje dalej pracować na treningach i eliminować błędy, jakie ostatnio popełniliśmy - powiedział Czesław Owczarek, szkoleniowiec Warty.

A zielonych już w nadchodzącą niedzielę czeka kolejny, ligowy mecz z Polonią Bytom, która w tym sezonie nie wygrała jeszcze meczu. Trzeba więc szukać kolejnych punktów z bytomianami, ale też w kolejnych potyczkach tej jesieni.

Mecze Warty do końca rundy jesiennej
Polonia Bytom - 21 października, godz. 14 (dom)
Sandecja Nowy Sącz - 27 października, godz. 17 (wyjazd)
GKS Tychy - 3 listopada, godz. 14 (dom)
Miedź Legnica - 10 listopada, godz. 13 (wyjazd)
Okocimski Brzesko - 17 listopada, godz. 14 (dom)


ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY


Codziennie rano najświeższe informacje z Poznania i regionu na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto