W Lechu Poznań wreszcie padły mocne słowa. Nic dziwnego, jeżeli we wtorek Kolejorz odpadnie z rozgrywek o Puchar Polski, sezon 2011/2012 będzie można uznać za stracony.
Dlatego Mariusz Rumak ostrzegł swoich piłkarzy. - Analizując mecze z Wisłą i Jagiellonią, widziałem dwa różne zespoły, choć przecież grali niemal ci sami zawodnicy. Największe pretensje mam o to, że nie byliśmy zespołem, nie realizowaliśmy założeń taktycznych - powiedział dla klubowej telewizji szkoleniowiec.
- Piłkarze grali daleko od siebie i brakowało im determinacji i charakteru. Jeśli z Wisłą zagrają tak jak w Białymstoku, to nie ma dla nich miejsca w tym klubie - zapowiada Rumak.
Czytaj także: Lecha Poznań trzeba budować od nowa
- To jest mecz o to, czy będziemy grali w pucharach, czy nie. Nie mamy już nic do stracenia. Albo wygramy to spotkanie i przejdziemy do kolejnej rundy, albo trzeba będzie zrobić bardzo poważne zmiany - stwierdził trener Poznańskiej Lokomotywy.
Czy mocne słowa podziałają mobilizująco na zawodników? Mamy taką nadzieję. Początek wtorkowego rewanżowego meczu z Wisłą Kraków o godz. 18.30.
Transmisję z tego meczu przeprowadzi TVN Turbo. My zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo. W pierwszym meczu na Bułgarskiej Lech przegrał z Białą Gwiazdą 0:1.
Więcej informacji o Kolejorzu znajdziesz w serwisie BUŁGARSKA.PL
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?