Seria trzech meczów z rzędu na własnym boisku miała dać warciarzom przynajmniej 7 punktów. Dziś wiemy, po porażce z ŁKS-em i remisie ze Stalą, że maks to 4 punkty.
- Nie wyobrażam sobie, byśmy nie przełamali tej kiepskiej passy na własnym boisku. Pozwoliliśmy sobie na stratę punktów ze Stalą, ale teraz na pewno nie powtórzymy tego błędu z Motorem. Czujemy już w nogach trudy całej rundy jesiennej, ale na ten mecz mobilizujemy się szczególnie - zapewnia kapitan Warty Tomasz Magdziarz.
- Gramy nie tylko o lepsze nastroje, ale i o spokój na zimę, bo drużyny z dołu tabeli niebezpiecznie się do nas zbliżają. Dla kilku zawodników będzie to także ostatnia szansa, by pokazać, że zależy im na grze w Warcie - dodaje trener Bogusław Baniak.
Mecz Warta Poznań - Motor Lublin zacznie się w środę o godz. 11. Zapraszamy do kibicowania zielonym!
Wylicytuj wspaniały prezent dla najbliższych i pomóż dzieciom |
24-27 listopada | finał 3. edycji i start 4. 14 listopada |
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?