Bez kontuzjowanej Moniki Trały, siatkarki Dantera będą jutro walczyć o jak najwyższe
zwycięstwo w meczu z Gedanią, jednocześnie licząc na wpadkę Stali w Warszawie.
Poznanianki po dość nieoczekiwanej porażce w Mielcu straciły fotel lidera, który wywalczyły przed dwoma tygodniami, pokonując we własnej sali BKS Stal. Strata beniaminka serii A do bielszczanek jest jednak minimalna, bowiem oba zespoły dzieli tylko niewielka różnica w ilości zdobytych setów. Nie jest więc wykluczone, że już po 14 kolejce spotkań może dojść do przetasowań na czele tabeli.
Cały czas za darmo
Zwłaszcza, że Danter podejmuje jedną z najsłabszych ekip w ekstraklasie - Gedanię, a bielszczanki jadą do Warszawy. Skra jest wprawdzie w tej chwili w wyraźnym dołku, ale nie można zapominać, że to cały czas wicemistrz kraju i zespół o ogromnym potencjale. Poznanianki przede wszystkim muszą jednak liczyć na siebie i pewnie pokonać zespół z Trójmiasta. A nie będzie to wcale takie łatwe, ponieważ gdańszczanki z meczu na mecz grają coraz lepiej i na pewno nie można ich lekceważyć. Tym bardziej, że w zespole Dantera zabraknie jednej z najskuteczniejszych zawodniczek, kontuzjowanej Moniki Trały, która tym razem z trybun będzie zagrzewać do walki swoje koleżnaki z zespołu. Poza tym trzeba pamiętać, że poznanianki cały czas grają praktycznie za darmo, a to także musi mieć wpływ na ich formę ...psychiczną.
Zanim zagrają w pucharach
Ostatnie dni nie są także udane dla siatkarek Nafty, które najpierw wylosowały w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń, Urałoczkę Jekatierinburg, a następnie przegrały mecz na szczycie w Bielsku. Większym zmartwieniem wydaje się być jednak fatalne losowanie w Luksemburgu, ponieważ działacze Nafty mieli ogromną ochotę zorganizować turniej finałowy Champions League, a w takiej sytuacji trudno być pewnym awansu Nafty do tej fazy rozgrywek.
Nim jednak dojdzie do spotkań z Rosjankami, w sobotę podopieczne Jerzego Matlaka zagrają w lidze z Telenetem. Mielczanki są ostatnio na fali, przed tygodniem ograły Dantera, a wcześniej awansowały do ćwierćfinału Pucharu Konfederacji, w którym zmierzą się z włoskim Pallavolo Sirio Perugia. Śmiało można więc stwierdzić, że jutro w Pile zmierzą się nasze dwie eksportowe drużyny. Zdecydowanym faworytem tej konfrontacji wydają się być pilanki.
Komplet punktów powinny zdobyć także siatkarki z Kalisza, które podejmują Bank Pocztowy. Bydgoszczanki w serii rewanżowej grają zupełnie przyzwoicie, ale nie można zapominać, że Winiary we własnej hali jeszcze nie przegrały i trudno oczekiwać, aby tym razem ta seria została przerwana.
Program spotkań
pierwsza liga seria A - mecze w sobotę:
Danter AZS AWF Poznań - Gedania Gdańsk (godz. 17.00);
Nafta Gaz Piła - Telenet Mielec (godz. 17.00); Winiary Kalisz - Bank Pocztowy Bydgoszcz (godz. 17.30); Skra Warszawa - Stal Bielsko; Gwardia Wrocław - Wisła Kraków
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?