Zakupy z psem przewodnikiem w sklepach

Bardzo wiele sklepów nie pozwala na wchodzenie z psem przewodnikiem do sklepów. Niewidomy z psem przewodnikiem wzbudza panikę w wielu lokalach. - Nie może pan wejść ze zwierzakiem, Sanepid na to nie pozwala - tłumaczą się pracownicy.

Od 14 maja 2008 r. osoby niewidome, którym towarzyszą psy przewodnicy mogą zrobić zakupy w 350 sklepach Carrefour sieci na terenie całego kraju.

Doskonale wyszkolony pies pomaga np. wsiąść do autobusu, wskazuje schody, drzwi, krawężniki. Prowadząc osobę niewidomą stara się omijać wszelkie przeszkody, jakie znajdują się na ich drodze. Często pies jest nie tylko przewodnikiem, ale także świetnym przyjacielem, doskonale odczuwającym nastrój swojego właściciela.

Aby pies przewodnik mógł należycie spełniać swoją rolę musi wpierw przejść długie szkolenie, które trwa od 6 do 8 miesięcy. Ale wcześniej, przez półtora roku, psy mieszkają w rodzinach zastępczych. Opieka wolontariusza nad psem nie ogranicza się do podawania jedzenia i wyprowadzania go na spacer – opiera się przede wszystkim na budowaniu środowiska, w którym ten pies będzie pracował. Środowisko to ulica, tramwaj, winda w bloku. Wolontariusz przyzwyczaja psa do życia wśród ludzi, w mieście. Na końcu tej półtorarocznej drogi labrador przechodzi testy. Jeśli je zda, trafia w ręce instruktora już na specjalistyczne szkolenie, podczas których pies musi też „zrozumieć”, że on i niewidomy to jedna bryła – co jest istotne przy przeszkodach typu szlaban, barierki. Końcowym etapem jest przygotowanie osoby niewidomej do pracy z psem.

Fundacja na rzecz Osób Niewidomych Labrador Pies Przewodnik powstała w lutym 2003, natomiast od 19.03.2004 posiada status organizacji pożytku publicznego. Jej celem statutowym jest rehabilitacja społeczna i zawodowa osób niewidomych i niedowidzących, dzięki wyszkolonym przez Fundację i przekazywanym nieodpłatnie tym osobom - psom przewodnikom. Siedzibą fundacji jest Poznań.

Szkolone przez fundacje psy mają odpowiednie predyspozycje do tego, aby stać się przewodnikiem niewidomego. Są one łagodne, inteligentne i posłuszne. Fundacja prowadzi również selekcję pod katem ich zdrowia – chorób dziedzicznych. Psy te są przyjaźnie nastawiane do ludzi, a pomoc ludziom sprawia im satysfakcję. Rasą, która najlepiej potrafi sprostać temu trudnemu wyzwaniu jest labrador retriever. Fundacja korzysta także z doświadczeń i profesjonalizmu szkół zagranicznych.

W październiku zamieszkały w rodzinach z Poznania, szczenięta z hodowli Fundacji Labrador. Biszkoptowa suczka Zara u p. Lidii Rucińskiej, biszkoptowy piesek Zacharo u p. Ireneusza Bednorza, oraz czarna suczka Zambezi u p. Marka Templewicza. Dzięki wolontariuszom zdobędą podstawy posłuszeństwa, zapoznają się z ruchem miejskim, przejdą socjalizację. Instruktorzy z Fundacji będą opiekować się rodzinami i pomogą rozwiązać wszelkie problemy wychowawcze.

9 września br. organizatorzy programu „Pomóżmy razem” zainaugurowali drugą edycję akcji „Miejsce przyjazne psom asystującym”. W tym roku chcą oni zwrócić uwagę m.in. właścicieli dużych sieci handlowych na osoby, którym w codziennym życiu pomagają odpowiednio przeszkolone psy.
Dzięki staraniom programu „Pomóżmy razem” coraz więcej instytucji chce być Miejscem przyjaznym psom asystującym.

Osoby niepełnosprawne korzystające z pomocy czworonogów są skazane na utrudnienia w swobodnym poruszaniu się po urzędach, bankach czy restauracjach. Na przeszkodzie stoją niekiedy przepisy sanitarne, nieżyciowe regulaminy wewnętrzne danych placówki zakazujące wchodzenia do budynku ze zwierzętami, a także niechęć i brak zrozumienia ze strony pracowników ochrony. Należy pamiętać, że osoby niepełnosprawne mają swoje potrzeby i tak samo jak wszyscy pełnosprawni muszą załatwić swoje sprawy w urzędzie, zrobić zakupy czy opłacić rachunki. Psy zastępują te zmysły, których osoby niepełnosprawne nie posiadają.

Pomóżmy osoba niepełnosprawnym dajmy im szanse poruszania się baz żadnych przeszkód.