MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Złodziej z Jeżyc zatrzymany - łapał za klamkę i wchodził do mieszkań!

KAS
32-letni poznaniak okradł 25 mieszkań
32-letni poznaniak okradł 25 mieszkań archiwum NaM
Złodziej z Jeżyc i Grunwaldu zatrzymany przez poznańską policję.

Złodziej z Jeżyc naciskał klamkę i sprawdzał, czy drzwi są otwarte. Potem czekał na klatce schodowej na reakcję mieszkańców. Gdy ze strony lokatorów nie była żadnego odzewu wchodził do środka.

Zatrzymany to 32-letni poznaniak - według policji działał od końca maja do początku września. W tym czasie udało mu się okraść 25 mieszkań.

O grasującym złodzieju informowali od co najmniej dwóch miesięcy między innymi członkowie facebookowej grupy Inicjatywna i Nieformalna Grupa Jeżycka.

- Uwaga !!! Złodziej na KEPLERA. Zamykajcie drzwi nawet jak jesteście w mieszkaniu. Właśnie zostałam okradziona. Znajomi wyszli z mieszkania tylko na chwilę do sklepu, ja siedziałam w salonie. W tym czasie ktoś wtargnął do mojego mieszkania, chwycił moją torebkę i wyszedł. Ja zorientowałam się o kradzieży w przeciągu 5 minut - Zadzwoniłam na policję, poszłam na komisariat. Dzięki sprawnej akcji Policji ;) i niemałemu sprytowi, po godzinie wyrzucone przez złodzieja dokumenty itp. (które leżały w klatce obok) znalazły się w moich rękach. - pisała 20 lipca Karolina.

- Taka sytuacja... jestem na korytarzu w mieszkaniu...ktoś łapie za klamkę od drzwi wejściowych..ja hop do Judasza ...i widzę mniej więcej tego gościa...ma w ręku telefon i coś tam w nim patrzy....ja pytam kto ?...on coś bełkocze pod nosem i odchodzi.... - informowała pod koniec sierpnia inna Karolina.

- Uwaga Kraszewskiego i Słowackiego! Grasuje złodziej! Sprawdza drzwi, do których mieszkań są otwarte i zabiera co się da z korytarza, a i czasem potrafi wejść do dalszych pomieszczeń. Pewnie to ten sam, co kursował po Poznańskiej i Kościelnej. - alarmowała 30 sierpnia Agata.

Złodziej z Jeżyc kradł te rzeczy, które były w zasięgu ręki i przedstawiały jakąś wartość - laptopy, tablety, telefony komórkowe, torebki. W sumie nakradł za 52 tys. zł. Skradzione rzeczy wstawiał do poznańskich lombardów. Część udało się odzyskać i zwrócić właścicielom.

Za kradzieże kara to 5 lat, a że złodziej z Jeżyc jest recydywistą, może usłyszeć najwyższy możliwy wymiar kary.

Mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto