Złodzieje hotelowi grasowali w Poznaniu

Złodzieje hotelowi grasowali w Poznaniu

Złodzieje hotelowi okradali poznańskie obiekty w sierpniu. Para 30-latków najpierw kwaterowała się w hotelu, by po kilku dniach niepostrzeżenie zniknąć. Razem z nimi znikał też służbowy hotelowy laptop...

Pierwsze zgłoszenie policjanci otrzymali 21 sierpnia. - Kobieta i mężczyzna zameldowali się w hotelu i mieszkali w nim przez cztery dni - relacjonuje Iwona Liszczyńska z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. - W ostatnim dniu pobytu klienci hotelu poprosili o udostępnienie komputera z internetem. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom gości, pracownicy hotelu użyczyli służbowego laptopa. Chwilę później klienci, nie płacąc za pobyt niepostrzeżenie opuścili hotel wraz ze sprzętem komputerowym, powodując starty na łączną kwotę ponad tysiąca złotych.

Złodzieje hotelowi wcale jednak nie zamierzali uciekać z Poznania i zakwaterowali się w innym hotelu na Starym Mieście. Tu też poprosili o komputer z dostępem do internetu. Wpadli 25 sierpnia. Spacerującą parę rozpoznała policjantka, która akurat przyjmowała od pracowników hotelu zawiadomienie o przestępstwie.

- Złodzieje hotelowi zostali zatrzymani przez patrol policji w pobliżu Starego Rynku - wyjaśnia Iwona Liszczyńska. - Po przewiezieniu do komisariatu kobieta i mężczyzna przyznali się do wszystkich oszustw i kradzieży. W trakcie przeszukania aktualnie zajmowanego pokoju hotelowego policjanci znaleźli skradzione przez zatrzymanych przedmioty, w tym żelazko i telewizor.

Jak się okazało, złodzieje hotelowi - 32-letnia kobieta i jej dwa lata starszy konkubent - byli już znani kaliskim policjantom. W przeszłości parę notowano już za kradzieże i oszustwa. Teraz grozi im do 8 lat więzienia.

CZYTAJ TEŻ: Napad na stacji benzynowej. Obrabowali klienta