O przeprowadzce schroniska z ul. Bukowskiej mówi się od lat. Obiekt jest przestarzały, za mały, aby pomieścić wszystkie porzucone psy i przede wszystkim znajduje się w środku miasta, blisko zabudowań mieszkalnych.
Nowe miejsce na schronisko władze miasta znalazły już kilka lat temu – to opuszczony teren kiedyś należący do PKP w Kobylempolu. W okolicy nie ma żadnych bloków mieszkalnych, a najbliższe z nich i tak otaczają linie kolejowe.
Schronisko ma spełniać wszystkie europejskie standardy i być miejscem mogącym pomieścić 350 psów, 350 kotów i innych zwierząt. Opracowana wstępna koncepcja schroniska uwzględnia optymalne warunki dla zwierząt przebywających w schronisku, jak również potrzeby klientów schroniska zainteresowanych adopcją oraz innych osób zaangażowanych w działania na rzecz zwierząt.
W razie potrzeby obiekt będzie mógł zostać w przyszłości rozbudowany. Umożliwia także uruchomienie dodatkowych funkcji takich jak np. hotel dla zwierząt; osobny specjalistyczny ogólnodostępny zakład weterynaryjny, czy też atrakcyjne, ogólnodostępne wybiegi dla zwierząt dostosowanych do przeprowadzania szkoleń.
Istnieje także możliwość utworzenia miejsca spopielania zwłok zwierząt. Funkcje te będą uruchamiane przez potencjalnych, zainteresowanych partnerów komercyjnych miasta, w ramach całego kompleksu schroniska.
Zanim ruszą konkretne prace nad budową schroniska, obecną koncepcję jego powstania będą oceniać mieszkańcy. Spotkanie konsultacyjne w tej sprawie odbędzie się 21 listopada (czwartek) o godz. 16:30 w Sali Białej Urzędu Miasta Poznania przy placu Kolegiackim 17. Kontakt w sprawach organizacyjnych dot. spotkania: Biuro Prezydenta UMP, Sylwia Stec, tel. 61 878 58 89.
A kiedy mogą się rozpocząć prace?
- Najpierw musimy dokładnie wiedzieć, jak ma dokładnie wyglądać schronisko, jaką ma mieć kubaturę, jakie wyposażanie itd. i m.in. temu służą konsultacje – wyjaśnia w rozmowie z MM Poznań Maciej Dźwig, dyrektor Usług Komunalnych Urzędu Miasta. – Kiedy już ustalimy dokładnie zakres prac, oszacujemy jego koszt i to jego wielkość zadecyduje o tym, kiedy będzie możliwa realizacja.
Pieniądze na budowę mają się znaleźć m.in. dzięki sprzedaży terenów położonych w okolicy obecnego schroniska przy ul. Bukowskiej. Przepisy zabraniają wznoszenia budynków mieszkalnych w odległości 150 metrów od schroniska. Być może część środków będzie skłonny przekazać jeden z deweloperów, który jest właścicielem gruntów sąsiadujących ze schroniskiem.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?