Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zostań wojowniczym Krukiem!

Przemek Wałczyński
Przemek Wałczyński
To propozycja głównie dla miłośników militariów i historii. Ale ...
To propozycja głównie dla miłośników militariów i historii. Ale ... Bractwo Wojowników Kruki
To propozycja głównie dla miłośników militariów i historii. Ale nie każdy jest w stanie stać się średniowiecznym wojownikiem.

Na początku wystarczą chęci i wytrwałość. Rekrut dostaje też podstawowy ekwipunek i niemal od razu przystępuje do treningów. Musi ćwiczyć z pełnym zaangażowaniem.

– Nasze walki nie są reżyserowane, zależy nam na pełnej realności i jak najwyższym poziomie – mówi Jarosław Grobelny z Bractwa Wojowników Kruki.

Jeśli adept wojennej sztuki się sprawdzi, zostaje przyjęty i dalej podnosi swoje umiejętności walki. Tak wygląda sam początek w grupie. A kim tak naprawdę są Kruki? To jedna z wielu działających w Polsce grup zajmujących się tzw. odtwórstwem historycznym. To co ich odróżnia, to zamiłowanie do walki.

Nie tylko przybliżają współczesnemu człowiekowi średniowieczny sposób życia, ale skupiają się także na opanowaniu w jak najlepszym stopniu umiejętności posługiwania się białą bronią. To jedna z największych tego rodzaju grup w naszym kraju. Stale jednak potrzebuje nowych ludzi.

– W tej chwili jest nas ok. 50 osób, ale chcemy się rozwijać – zapewnia Jarosław Grobelny. Formalny wymóg jest jeden – trzeba mieć skończone 16 lat.

Do tego liczyć się trzeba z systematyczną, ciężką pracą. Bo bycie krukiem, to oprócz frajdy także mnóstwo pracy włożonej w poszerzanie własnych umiejętności. A te zdobywa się w walce. Nie ma miejsca na teoretyzowanie, szybko trzeba stanąć twarzą w twarz z prawdziwym przeciwnikiem.

Jeśli rekrut stwierdza, że to jest coś dla niego, zaczyna sam kompletować swój ekwipunek. Bo jak na każdą pasję, także i tu potrzebne są własne środki.

– Część sprzętu staramy się wykonać sami. Jednak wiele elementów ekwipunku musi zostać zrobiona przez profesjonalistów. W Polsce jest  całkiem dużo osób, które zajmują się zawodowo takimi dawnymi rzemiosłami - kowalstwem, płatnerstwem czy szyciem strojów historycznych – opowiada Jarosław Grobelny. Poznański Kruk przyznaje także, że do grupy nowi ludzie trafiają z najróżniejszych powodów.

– Niektórzy  interesowali się historią, mitologią i tematyką Wikingów oraz Słowian i postanowili rozwijać je w takiej grupie jak nasza. Wielu zainteresował temat militarny i chęć treningu walki mieczem czy szablą. Mamy u siebie też osoby, które interesowały się tematyką fantasy czy grami RPG i postanowili przenieść swoją rozrywkę na nowy wymiar – wyjaśnia Grobelny.

Co ciekawe, szans na przyjęcie do grupy nie mają jednak kobiety.

– Trzymamy się kilku żelaznych zasad, w tym tego, że kobiety nie są u nas wojownikami. Historia co prawda znała przypadki kobiet-wojowniczek, ale dla nas ważniejsze jest bezpieczeństwo, bo nasz sport ma dość urazowy charakter – podkreśla poznański członek kruczego bractwa.
**[Aby zobaczyć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii!**](http://www.mmpoznan.pl/photo/1221776/Zostań+wojowniczym+Krukiem!)





od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto