1400 ton na stadionie znów idzie w górę!

Pierwszy z czterech olbrzmich dźwigarów - głównej konstrukcji, na której będzie się opierało zadaszenie na stadionie miejskim przy ul. Bułgarskiej zaczął być podnoszony już w piątek, ale część wsporników uniemożliwiała podniesienie konstrukcji wyżej niż 3 metry. 

W sobotę prace ruszyły dalej. Metalowy olbrzym, ważący 1400 ton od rana pnie się wciąż w górę. Około godz. 17 kratownica przekroczyła wysokość około 20 metrów.

- Planowaliśmy dzisiaj osiągnięcie punktu docelowego, czyli osadzenie konstrukcji na 30 metrze, ale obawiam się, że możemy nie zdążyć przed zmrokiem - mówi na oficjalnej stronie Lecha Andrzej Michalski, kierownik budowy. - Jeśli nie uda nam się tego wykonać dzisiaj to prace będą kontynuowane jutro od rana.

Podnoszenie konstrukcji ważącej 1400 ton przyciągnęło pod stadion sporą grupę ciekawych poznaniaków. Wszyscy nie mogą się doczekać, kiedy zadaszenie będzie gotowe i piłkarze Lecha znów będą mogli rozgrywać mecze na Bułgarskiej.

Przerwano podnoszenie kratownicy na stadionie miejskim Po podniesieniu na wysokość ważącego 1400 ton dźwigaru podtrzymującego dach stadionu miejskiego prace wstrzymano, ale budowlańcy zapewniają, że wszystko idzie zgodnie z planem.