Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Artyści debatowali o tym, jak im źle

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Choć Kontener Art wydaje się wielkim sukcesem poznańskich artystów, piątkowy panel dyskusyjny ograniczył się głównie do biadolenia, jak to władze Poznania ich tutaj nie chcą.

Kontener Art to żywy dowód na to, że w Poznaniu - mieście, które ubiega się o miano Europejskiej Stolicy Kultury przy dużej determinacji da się zrealizować projekt artystyczny, który "uderzy" w czoła wszystkich poznaniaków, a nie tylko tych, którzy sztuki szukają. Ustawiony na środku placu Wolności kontener od tygodnia tętni artystycznym życiem. Choć o poziomie niektórych artystów można dyskutować, to jednak najważniejsze jest coś innego - artyści pokazali poznaniakom, że są w ich mieście i tworzą.

Sukces Kontener Art wydawał się głównym pretekstem do panelu dyskusyjnego zatytułowanego "Rewitalizacja przestrzeni i myśli". Spotkanie zaskoczyło jednak już samym składem osobowym. Do dyskusji o tym, czy nasze miasto jest otwarte na artystów i ich działalność oraz ogólnym problemem przestrzeni publicznej nie zaproszono bowiem nikogo z przedstawicieli władz miasta. Zamiast nich głos zabrali m.in.: socjolog i filozofka z... Gdańska (Kuba Szreder i Ewa Majewska), fotografka z... Wrocławia (Anna Kłos) i działaczka Partii Zielonych z... Katowic (Małgorzata Tkacz-Janik). Byli oczywiście poznańscy artyści, niemniej zanim zaczęła się debata było już jasne, że o konkrety będzie raczej trudno.

O tym, że w Poznaniu istnieje "kulturalny problem" wszyscy wiemy, co przypomniała dyrektorka Polskiego Teatru Tańca, Ewa Wycichowska, która na chwilę wpadła na panel:
- Nasze miasto promuje hasło "Poznań. Tu warto żyć", ale chyba słoniom albo koniom, bo przecież niedawno zaproszono tu Teatr Zingaro. Tymczasem Polski Teatr Tańca ma już 35 lat, ale dalej zapowiadając premiery, nie mogę podawać ich miejsca, bo nie wiem, gdzie się je uda przeprowadzić - narzekała Wycichowska. - W Poznaniu nie robi się nic, aby zatrzymać tu artystów.
- Całe środowisko artystyczne ma poczucie, że jest "out" - wtórowała jej Ewa Łowżył, pomysłodawczyni Kontener Art - projektu w większości sfinansowanego przez miasto.

Właściwie wszyscy rozmówcy narzekali, że władze Poznania nie dość wystarczająco dbają o kulturę i sztukę, na co dość trafnie odpowiedziała Anna Kłos z Wrocławia, współautorka projektu "Breslau CV": - W dzisiejszych czasach artysta musi być menedżerem własnej sztuki, musi umieć ją sprzedać.

Ewa Majewska zaproponowała, aby artyści zakładali komitety społeczne, z którymi urząd miasta musiałby się liczyć (taki odpowiednik Sekcji Rowerzystów Miejskich). Konkretów zabrakło, narzekano głównie na "urzędasów w garniturach", którzy za publiczne pieniądze wolą budować drogi niż fundować kolejne pomysły artystów na ożywienie miasta (może znowu jakieś paski na kolumnach Teatru Wielkiego?).

Później do rozmowy włączyła się publiczność, a wśród niej przedstawiciele kultury niezależnej działający w Rozbracie, którym nie podobają się akcje artystyczne tworzone za pieniądze z miejskiej kasy. Sympatyczny panel z udziałęm grona znajomych przerodził się w rozważania na temat... miesiączki Ewy Łowżył. A miało być tak miło...

Moim osobistym zdaniem głównym problemem poznańskiego środowiska artystycznego jest ich to, że nie umieją stworzyć konkretnego ruchu społecznego. Ewa Majewska zauważyła trafnie:
- Podstawowym problemem rewitalizacji jest traktowanie sztuki jako czegoś oderwanego od sytuacji społecznej.

Niestety, takie traktowanie zazwyczaj wymuszają sami artyści.

Więcej o Kontener Art w artykułach:

Gitarki, fleciki, cymbałeczki i akordeoniatka (foto)

Małpa w kontenerze ogląda poznaniaków

Artyści weszli do kontenera (wideo)

 

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto