Doprowadzając do tie-breaka, poznaniacy wywalczyli pierwszy punkt w tegorocznych rozgrywkach I ligi. Przy głośnym dopingu swoich kibiców podopieczni Damiana Lisieckiego pokazali się z naprawdę dobrej strony. Przed spotkaniem poznańscy akademicy zamykali tabelę I ligi z zerowym dorobkiem punktowym. Sobotni bój był ich trzecim meczem w tegorocznej rywalizacji, drugim rozgrywanym we własnej hali.
O dobrej grze najlepiej świadczy obraz i wynik drugiego i czwartego seta, które AZS UAM Poznań wygrał kolejno do 10 i do 9 punktów. Gospodarzom wychodziło praktycznie wszystko. W ataku brylował Damian Schulz, wprowadzony przez trenera już w pierwszej partii. Dodatkowo mocną zagrywką nękali rywali Mateusz Mędrzyk i Michał Bukowski. Dzięki dobrej postawie całego zespołu poznaniacy spokojnie kontrolowali przebieg gry w tych setach.
Zobacz galerię zdjęć z meczu
Niestety, przewaga poznańskiej drużyny okazała się niewystarczająca i w piątej, rozstrzygającej o zwycięstwie odsłonie meczu lepsi byli gracze MKS Cuprum Lubin. W przeciwieństwie do akademików goście nie mogli być zadowoleni z podziału punktów. Oczywiście, po przegranej pozostaje niedosyt. Warto jednak dostrzec, co pokazali gracze AZS UAM Poznań - beniaminka I ligi nie sposób już lekceważyć.
AZS UAM Poznań – MKS Cuprum Lubin 2:3 (19:25, 25:10, 23:25, 25:9, 10:15)
AZS UAM Poznań: Mędrzyk, Makowski, Bukowski, Rutecki, Józefczak, Vlk, Pachliński (l) oraz Walendzik, Schulz, Piórkowski, Wojnowski
MKS Cuprum Lubin: Michalski, Buniak, Oczko, Żuk, Wilk, Kordysz, Tylicki (l) oraz Superlak, Węgrzyn, Łapszyński, Białecki
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
