Bezpiecznie i ekologicznie, czyli ecodriving

Akcję, promującą ekologiczny i ekonomiczny sposób prowadzenia pojazdów, połączono z piknikiem rodzinnym. Na przygotowanych wcześniej stoiskach specjaliści w swoich dziedzinach opowiadali poznaniakom o ecodrivingu, bezpieczeństwie na drogach i... samochodach z napędem hybrydowym.

– Ecodriving to jazda zarówno ekologiczna, jak i ekonomiczna – tłumaczy Wiesław Wójtowicz, instruktor jazdy ze Swarzędza. - Stosowanie się do zasad takiej jazdy wiąże się też z wydłużeniem żywotności tarcz, klocków hamulcowych, sprzęgła i opon.

Początki ecodrivingu sięgają połowy lat 90. i związane są ze Szwajcarią. W Polsce ciągle to mało popularna technika jazdy. – Jak każda nowość, także ecodriving ma wielu zwolenników i jeszcze więcej przeciwników – mówi Wójtowicz.

3 litry na 100 km? To pikuś!

„Ecodriving bezpiecznego Poznania” rozpoczął się od Eco-rajdu rodzinnego. Jego uczestnicy pokonali 40-kilometrową trasę, stosując się do zasad ekonomicznego prowadzenia pojazdu. Ich osiągi były naprawdę zdumiewające!

Rajd wygrali Monika i Marcin Jankowscy, którzy poruszali się czerwonym Tico. Ich auto spaliło 2,77 litra na 100 km. I to wcale nie najlepszy z osiągniętych przez uczestników Eco-rajdu rodzinnego wynik. W ostatecznej klasyfikacji liczyły się jednak także punkty karne, przyznawane za nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

W rodzinną eco-podróż rodzice wybrali się ze swoimi pociechami. Nie obyło się też bez pojazdu z futrzakiem na pokładzie. Tak, w Poznaniu nawet psy są „eco”! Rywalizacji towarzyszyła jak zawsze dobra zabawa i nadzieja na zaszczepienie zasad ecodrivingu co bardziej opornym poznaniakom.

Nagrody dla kierowców i pilotów samochodów, które wzięły udział w Eco-rajdzie rodzinnym, wręczali Tomasz Kammel i Maciej Wisławski. Jak na ekologiczno-ekonomiczną akcję przystało, także wyróżnienia utrzymano w takim właśnie klimacie. Uczestnicy otrzymali między innymi torby, wykonane z odpadków zebranych po koncercie Nelly Furtado. Ci, którzy zmieścili się na podium, dostali rowery.

Kilka zasad ecodrivingu

W jaki sposób zbliżyć się do osiągnieć uczestników rajdu? Technika ecodrivingu wcale nie jest skomplikowana. Wystarczy pokonać tkwiące w naszej świadomości stereotypy i wprowadzić w życie kilka prostych reguł. – Przede wszystkim należy jeździć na najwyższym biegu przy możliwie najniższych obrotach – instruuje Wójtowicz.

W silnikach benzynowych należy włączyć wyższy bieg, gdy obroty silnika osiągną wartość 2500. W przypadku silników wysokoprężnych analogiczny manewr powinno wykonać się przy 2000 obrotów.

Raz na zawsze trzeba porzucić zwyczaj jeżdżenia na tzw. luzie. Jeśli już chcesz się toczyć i masz ku temu okazję, rób to na biegu.

Nie dodawaj gazu, uruchamiając samochód ani nie rozgrzewaj go na postoju. Oczywiście, jeśli tylko możesz. Ważne jest także, by nie nadużywać zbędnych odbiorników prądu. Wyłącz radio, używaj klimatyzacji z umiarem.

Każdy, kto chce jeździć ekonomicznie, powinien zrobić w swoim aucie generalne porządki i pozbyć się zbędnego balastu. Jeśli samochód waży 1500 kg, to każde dodatkowe 100 kg powoduje, że zużycie paliwa wzrasta o 7 proc.

– Dbajmy też o stan techniczny pojazdów, którymi się poruszamy – namawia Wójtowicz. – Szczególną uwagę należy przywiązywać do ciśnienia w oponach. Pilnujmy, by zawsze mieściły się w normach zalecanych przez producenta.

Swoją radę dorzucił też Maciej Wisławski, polski pilot rajdowy. – Jeśli mamy do pokonania trasę krótszą niż 4 km, przejdźmy się pieszo lub wybierzmy rower – przekonywał ze sceny, ustawionej przed CK Zamek.

Podróżujmy ekologicznie, ekonomicznie i... bezpiecznie

Nie można zapominać, że ecodriving to nie tylko technika jazdy, lecz także jej taktyka. Obok tego, co tyczy się techniki, ważny jest też kontekst jazdy, czyli to wszystko, co dzieje się dookoła lub dziać się może.

O tym właśnie opowiadali funkcjonariusze z Komisariatu Policji Poznań – Stare Miasto oraz Wydziału Ruchu Drogowego. – Zaznajamiamy poznaniaków z założeniami programów prewencyjnych – tłumaczy st. sierż. Anna Wójcik. Policjanci przygotowali się na każdą możliwą sytuację i każdego możliwego odbiorcę. Opowiadali więc między innymi o programie Bezpieczne miasto i Bezpieczne wakacje.

– Policja radzi, uczy i pomaga – przekonywał z kolei asp. sztab. Stanisław Astapczyk, który nakłaniał przechodniów do wypełnienia karty ICE, w nagłych przypadkach często ratującej życie. Tłumaczył także, co zrobić, by uniknąć kradzieży auta lub odholowania go. Największy nacisk kładł jednak na trzeźwość kierowców.

Przy specjalnie przygotowanym stanowisku można było skorzystać z porad w zakresie pomocy przedmedycznej. Kawałek dalej ustawiono kontener, przeznaczony na elektrośmieci i zużyte świetlówki.

Na zakończenie pikniku, który ma potrwać do godz. 20, wystąpi Jay Delano z zespołem tanecznym.