Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bójki to plaga Starego Rynku. Mieszkańcy boją się wypuszczać dzieci

Joanna Labuda
Mieszkańcy uciekają ze Starego Rynku. Przez bójki?
Mieszkańcy uciekają ze Starego Rynku. Przez bójki? youtube
W okolicy Starego Rynku mieszka coraz mniej osób. Według radnych wyprowadzki to pokłosie ciągłych bójek i awantur, które są plagą centrum Poznania.

W niedzielę nad ranem na ulicy Wrocławskiej w Poznaniu doszło do poważnej awantury z udziałem kilku mężczyzn. Całe zdarzenie zarejestrował świadek, a nagranie pojawiło się w sieci. Widać na nim, jak agresywny mężczyzna kilkukrotnie atakuje stojącego przy deptaku człowieka. Z dużą siłą kopie go i bije pięściami po głowie, a ten upada na ziemię. Wtedy do bójki włączają się kolejne osoby, które wcześniej próbowały ich rozdzielić. Po awanturze na deptaku zostają tylko ślady krwi. Osiedlowi radni przekonują, że do takich sytuacji dochodzi notorycznie, co sprawia, że ten rejon Starego Miasta pustoszeje.

Policja: jest bezpieczniej
Policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu około godziny 5 rano. Kiedy patrol pojawił się na miejscu, na ulicy Wrocławskiej nie było już ani napastnika, ani pobitego mężczyzny. – Nikt z nich nie zgłosił się także na komisariat – mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Nagranie bójki [UWAGA, ZAWIERA DRASTYCZNE SCENY]

(Źródło: Kryminalna Polska)

W ubiegły weekend (kiedy doszło do zdarzenia) służbę na Starym Rynku i w jego okolicach pełniło 50 policjantów. Ci wylegitymowali w sumie 140 osób, nałożyli 13 mandatów i skierowali do sądu dwa wnioski o ukaranie za picie alkoholu w miejscu publicznym. Policjanci przekonują, że choćby te liczby wskazują, że w centrum jest bezpieczniej niż np. w ubiegłym roku.

Źródło: To tylko fragment artykułu. Zobacz całość w serwisie Głos Wielkopolski Plus:

Bójki i awantury na Starym Rynku. Radny: Mieszkańcy stąd uciekają

Zobacz też: Rozbitą butelką pociął twarz 18- i 24-latki

(Źródło: TVN24)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto