Przebudowa Sali Wielkiej w poznańskim Zamku Cesarskim rozpoczęła się w grudniu 2010 r. i miała zakończyć się w pierwszej połowie tego roku. Już od dawna było jednak jasne, że terminu nie uda się dotrzymać. Wszystko przez niespodziewane trudności, na jakie natrafiono w trakcie prac.
Budowlańcy musieli m.in. wymienić strop pod Salą Wielką, konieczne okazało się też przełożenie dachu nad pomieszczeniem, gdyż ten okazał się nieszczelny. Zdarzało się, że stan rzeczywisty nie zgadzał się z tym, co znajduje się w dokumentacjach.
- Na przykład z dokumentacji wynika, że ściana ma 1-1,5 metra, a w rzeczywistości to dwie ściany, inne ściany są przesunięte – wyjaśniał jeszcze w styczniu w rozmowie z MM Poznań Dariusz Szymkowiak, kierownik budowy.
Teraz nareszcie prace są już na etapie końcowym. Już w grudniu wyremontowana Sala Wielka ma przyjmować pierwszych gości wydarzeń kulturalnych. Niestety, okazuje się, że dodatkowe prace to także dodatkowe koszty. Przebudowa miała kosztować 30 milionów złotych, a tymczasem okazało się, że potrzebne jest drugie tyle. O przekazaniu brakujących pieniędzy zdecydują we wtorek poznańscy radni.
- I właściwie nie mamy wyjścia, bo trudno w tym momencie nakazać wstrzymanie prac – przyznaje Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta. – Rozumiem, że to zabytek i przy remoncie takich obiektów mogą się pojawić niespodziewane dodatkowe prace, ale będziemy się domagać szczegółowych wyjaśnień, w tym przede wszystkim informacji, dlaczego radni o brakujących pieniądzach dowiedzieli się dopiero 10 dni przed głosowaniem poprawek do budżetu.
Sytuacja do złudzenia przypomina kłopoty z modernizacją Stadionu Miejskiego. Wtedy też co kilka miesięcy okazywało się, że do inwestycji trzeba dopłacać kolejne dziesiątki milionów złotych. Gdyby radni ich nie przekazali, przebudowa stadionu nie zostałaby zakończona.
- Chcemy zdyscyplinować osoby odpowiadające za inwestycje, aby o takich sprawach radni Poznania nie dowiadywali się jako ostatni – zapowiada Ganowicz.
To nie koniec kłopotów związanych z przebudową Sali Wielkiej. Jak donosi „Głos Wielkopolski” z powodu błędów w dokumentacji dofinansowanie inwestycji ze strony ministerstwa kultury zostało zmniejszone o 25 proc.
- Z tego, co wiem, kara jest nieproporcjonalnie wysoka w stosunku do przewinienia i trwają rozmowy nad jej zmniejszeniem – mówi przewodniczący Rady Miasta.
Decyzja o przekazaniu dodatkowych pieniędzy na przebudowę Sali Wielkiej ma zapaść podczas wtorkowej sesji Rady Miasta.
Czytaj więcej wiadomości z Poznania
**
**
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
