Centrum Poznania - Nowa stacja dla Orlenu za dwie działki

Wydział Gospodarki Nieruchomościami na razie nie jest w stanie podać konkretnych terenów, które chciałby wymienić, choć o sprawie mówi się już od ponad roku.

Zobacz też: Centrum Poznania - Śródmieście zostanie odnowione za 3 mld zł

- Obiecuję jednak, że do końca stycznia dokonamy analizy z Miejską Pracownią Urbanistyczną oraz ZKZL-em i wytypujemy miejsca, które nadają się pod budowę nowej stacji benzynowej, bo tylko takie interesują Orlen - twierdzi Bartosz Guss, dyrektor WGN-u.

Początkowo miasto uważało, iż Orlen jako spółka Skarbu Państwa powinna dwie działki po prostu oddać, skoro mają być przeznaczone na zieleń. - Orlen nie chciał jednak o tym słyszeć, a my musieliśmy zmienić stanowisko - mówi Guss.

Zobacz też: Ale Kino! W centrum Poznania rozwijają taśmę filmową [ZDJĘCIA]

Temat pustych działek wywołał rok temu Paweł Sztando, radny ze Starego Miasta. Napisał w tej sprawie list do ministra skarbu i doprowadził do spotkania przedstawicieli spółki Orlen i miasta.

- Wiem, że Orlenowi też zależy na wymianie działek. W tej chwili na nich nie zarabiają, a wciąż muszą płacić za nie podatek - mówi Sztando. Dodaje, że dwa puste zaniedbane place to problem. Póki miasto nie jest ich właścicielem, Rada Osiedla choćby chciała nie może w nie zainwestować nawet złotówki, np. postawić ławki, zrobić plac zabaw...

Sprawę monitoruje komisja rewitalizacji. Na jednym z jej posiedzeń przedstawiano propozycje, co mogłoby powstać na dwóch odzyskanych parcelach. W przypadku placu przy ul. Kościuszki wiadomo już, że będzie tam zielony skwer z ławkami. Więcej dyskusji wywołuje miejsce przy ul. Nowowiejskiego.

Zobacz też: Przystanek Dworzec Zachodni - darmowa toaleta w centrum Poznania? [ZDJĘCIA]

Scenariusze dla tej działki są trzy, ale zarówno radni osiedlowi, jak i specjaliści od przestrzeni są za rozwiązaniem kompromisowym. Plac można zabudować lub nie, albo zabudować go częściowo. I to właśnie za trzecim rozwiązaniem przemawiają argumenty urbanistyczne.

- Podoba mi się rozwiązanie przedstawione przez architekta miasta, które na szczęście nie jest zgniłym kompromisem. Pokazuje, że warto domknąć ślepą ścianę, która w tej chwili straszy u zbiegu ul. Nowowiejskiego i 23 Lutego - mówi Janusz Pazder, historyk sztuki. - Zaproponowana zabudowa nie przytłacza placu i nie zasłania widoku na odnowiony budynek sądu, a zarazem zostawia miejsce na skwer z ławkami - wylicza Pazder.

Zobacz też: Gdzie parkować w centrum Poznania?

Dla obu skwerów Miejska Pracownia Urbanistyczna przygotowuje właśnie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego uwzględniając powyższe ustalenia.

Poznań szuka działek, które zamieni z Orlenem za dwa skwery w centrum miasta. Do końca stycznia WGN ma przedstawić konkrety.

Skomentuj:

Centrum Poznania - Nowa stacja dla Orlenu za dwie działki