Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu za 2 lata ma nastąpić wygaszenie funkcji przemysłowych nad Maltą, bo kłóci się to z charakterem terenu jako obiektu rekreacyjnego. Starzy poznaniacy pewnie jeszcze pamiętają, że w okolicach jeziora było więcej firm i wszystkie z tego powodu musiały się stamtąd wyprowadzić.
A Wyborowa jest nadal. I nie tylko jest, ale nie zamierza się wyprowadzać, mimo że właśnie skończyła się 3-letnia dzierżawa. Powodem niechęci do wyprowadzki są... studnie głębinowe, z których wody korzysta przy produkcji alkoholi, a które znajdują się właśnie nad Maltą. Dlatego Wyborowa zwróciła się do miasta o wydzierżawienie w trybie bezprzetargowym zajmowanego przez nią terenu na 14 lat.
Z uzasadnienia uchwały możemy się dowiedzieć, że wydzierżawienie tego terenu Wyborowej jest bardzo korzystne, bo... teren jest tak nieatrakcyjny, że nikt by go nie chciał: "przeznaczenie niniejszej nieruchomości na inny cel, a więc oddanie w dzierżawę innemu podmiotowi nie znajduje uzasadnienia w możliwościach wykorzystania tego terenu - atrakcyjnego dla podmiotu chcącego wykorzystać znajdujące się na niej studnie głębinowe".
- Projekt w ogóle przewidywał dłuższy czas dzierżawy, ale komisja miała zastrzeżenia, więc zmieniono na krótszy czas - wyjaśnił radny Michał Grześ, przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej, jedynej, jaka opiniowała projekt. - Próbowałem się dowiedzieć, jaki jest koszt tej wody, którą oni tam pobierają, bo mam wrażenie, że taniej byłoby, gdyby kupowali w Aquanecie, ale nie otrzymałem odpowiedzi. Moim zdaniem ten teren jest prezentem dla Wyborowej.
Co ciekawe, projektem nie zajmowała się Komisja Polityki Przestrzennej. A to ona opiniuje plany zagospodarowania przestrzennego w mieście i zmiany w planach również.
- Zgodnie z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego firma nic tam nie może wybudować - wyjaśnia radny Wojciech Kręglewski, przewodniczący Komisji Polityki Przestrzennej. - Ale jeśli nic nie będą budować, mogą użytkować ten teren.
Przewodniczący Kręglewski zamierza jednak na temat projektu uchwały zadać kilka pytań na sesji.
- Chciałbym wiedzieć, jakie inwestycje firma zamierza tam realizować, bo przecież obowiązuje tam wygaszanie funkcji przemysłwoych - wyjaśnia. - Jeśli Wyborowa zmieści się w okresie karencyjnym, to nie ma problemu, ale jeśli nie, to nie będą mogli nic tam budować, chyba że radni przystąpią do prac nad zmianą planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu, a później go uchwalą.
Jednak procedura zmiany planu nie jest ani łatwa, ani krótka. Trzeba liczyć na nią przynajmniej półtora roku.
- Ja jestem za tym, żeby inwestor się stamtąd jak najszybciej wycofał - uważa Wojciech Kręglewski.
Przeczytaj także: |
Akcja "Wesołe Święta" SSSŻ "Skorpiony" |
9 grudnia 2009 | informacje, porady, konkursy | sprawdź gdzie się bawić |
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?