Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy z Półwiejskiej znikną samochody?

Lilia Łada
Lilia Łada
Czy ulica Półwiejska zostanie zamknięta dla ruchu blokadami, jak ...
Czy ulica Półwiejska zostanie zamknięta dla ruchu blokadami, jak ... Lilia Łada
Czy ulica Półwiejska zostanie zamknięta dla ruchu blokadami, jak Stary Rynek? Nad takim rozwiązaniem pracują miejskie służby.

Wniosek o ustawienie blokad takich jak na Starym Rynku oficjalnie złożył jeden z poznańskich radnych, Mariusz Wiśniewski. Pomysł wziął się z sytuacji, jaką zaobserwowali radni podczas wyjazdowej komisji właśnie na Półwiejskiej.

- Byliśmy świadkami sytuacji, gdy samochód oznaczony jako auto osoby niepełnosprawnej przywiózł na Półwiejską osobę ewidentnie pełnosprawną... - wyjaśniał radny na posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego.

W zasadzie na Półwiejską obowiązuje zakaz wjazdu, jeśli się nie jest mieszkańcem tej ulicy i jeśli się nie porusza pojazdem jednośladowym albo nie jest osobą niepełnosprawną. Ale to teoria - w praktyce na ulicę wjeżdża każdy, kto chce, a wiele osób traktuje ją jako wygodny, bo położony w centrum miasta i bezpłatny, parking.

Straż Miejska przyznaje, że jest to spory problem.
- Wjeżdżających jest tylu, że musielibyśmy tam ustawić stały posterunek - wyjaśnia Waldemar Matuszewski, naczelnik Wydziału Koordynacji Służb Straży Miejskiej. - A to nie jest możliwe. Tylko w ubiegłym tygodniu założyliśmy 40 blokad na Półwiejskiej, to wyraźnie pokazuje, że problem jest.

Zdaniem radnego Mariusza Wiśniewskiego strażnicy miejscy powinni wystąpić do Doroty Potejko, miejskiego pełnomocnika osób niepełnosprawnych, o udostępnienie im listy tych, którzy mają prawo do naklejki oznaczającej auto osoby niepełnosprawnej, by strażnicy mogli to sprawdzić przy kontroli.

- Nie chodzi nam o represjonowanie osób niepełnosprawnych - podkreśla Krzysztof Skrzypiński, przewodniczący komisji. - Wręcz przeciwnie, trzeba im umożliwić dostęp do tej ulicy. Ale tylko im, bez fałszerstw.

A te się zdarzają. W tym roku strażnicy zatrzymali mężczyznę, który legitymował się kartą osoby niepełnosprawnej, choć - jak się okazało - nie miał do tego prawa. Sprawa została przekazana policji, bo w takich przypadkach w grę wchodzi podejrzenie fałszowania dokumentów, a to już znacznie poważniejsza sprawa.

Jednak problem ostatecznie - zdaniem radnego Wiśniewskiego - rozwiązałyby blokady takie jak na Starym Rynku. Tam, by je opuścić, trzeba mieć specjalną kartę dostępu. Gdy samochód z taką kartą podjeżdża do blokady, system automatycznie ją wykrywa i słupek zaczyna się opuszczać. Na Starym Rynku takie karty otrzymali zameldowani tam poznaniacy oraz instytucje mające tam swoje siedziby.

- Słupki na Starym Rynku sprawdzają się - przyznaje Waldemar Matuszewski. - Jest znacznie lepiej niż było. Na Półwiejskiej z pewnością także poprawiłyby sytuację.

Aby zobaczyć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii

Czytaj także:
Deptak, czyli darmowy parking w centrum miasta

Chociaż na ul. Półwiejskiej obowiązuje zakaz ruchu, każdego dnia możemy natknąć się na zaparkowane tutaj auta.

Samochody na Stary Rynek już nie wjadą

Od poniedziałku działa już nowy system blokad uniemożliwiający wjazd samochodom na płytę Starego Rynku.

Plakat musi śpiewać
8 maja - 24 lipca 2011 | Muzeum Narodowe w Poznaniu



od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto