MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czytają "Kubusia Puchatka" i będą czytać... do rana

Joanna Konieczna
Joanna Konieczna
Zaczęli w piątkowe południe, a skończą w sobotę rano - w jednej z poznańskich szkół trwa maraton czytania historii o misiu o bardzo małym rozumku.

Każdy z nas pamięta chyba z dzieciństwa książki o Kubusiu Puchatku, Krzysiu i innych mieszkańcach Stumilowego Lasu, stworzonych przez angielskiego pisarza Alana Aleksandra Milne. W ten weekend świetlica Zespołu Szkół Mechanicznych im. Komisji Edukacji Narodowej zamieniła się w „Salę Kubusiową”, gdzie można posłuchać tych dobrze wszystkim znanych opowieści w czasie „Kubusiowego Maratonu” zorganizowanego we współpracy ze Szkołą Podstawową nr 80.

Wielkie czytanie rozpoczęło się w piątkowe południe. „Kubusiowy Maraton” pierwotnie miał trwać 42 godziny – tyle ile kilometrów na trasa klasycznego maratonu; szkoła musiała jednak odstąpić od tego pomysłu ze względów organizacyjnych. Kubuś czytany jednak będzie przez całą noc aż do jutrzejszego ranka.

Pomysłodawcą całego przedsięwzięcia był Tomasz Niedzielski – były członek kadry nauczycielskiej ZSM, a obecnie dyrektor SP nr 80.
- Pomysł powstał w październiku zeszłego roku jako element działań promocyjnych Zespołu Szkół Mechanicznych – wyjaśnia. – Wszystkie szkoły walczą o uczniów, a my postanowiliśmy zrobić to w formie dobrej zabawy.

Dlaczego właśnie „Kubuś Puchatek”?
- Po to, żebyście pytali! – odpowiada ze śmiechem dyrektor Niedzielski. Po chwili dodaje jednak, że wybór lektury ma także głębszy sens. – W dzisiejszym technicznym świecie nastawionym głównie na „mieć” a nie „być” szukamy pewnej szczerości i naiwności, którą można znaleźć w książkach o Kubusiu. Są one pełne ważnych prawd przemyconych zręcznie w formie, która jest „strawna” dla dzieci.

Cały projekt, poza promocją obydwu szkół, ma także pomóc w zmianie stereotypowego spojrzenia na ZSM.
- Ta szkoła to nie tylko maszyny i komputery – mówi dyrektor Niedzielski. – Chcemy pokazać, że sztuka czytania nieobca jest też mechanikom.

Poza uczniami szkół współorganizujących wydarzenie w maratonie wzięli też udział przedstawiciele zaprzyjaźnionych instytucji – można było posłuchać jak „Kubusia” czyta policjantka czy strażak, swoje przybycie zapowiedzieli również przedstawiciele Rady Osiedla Świerczewo i Wydziału Oświaty Urzędu Miasta. Także zwykli mieszkańcy mogą przyjść do Zespołu Szkół i przeczytać fragment książki – organizatorzy zapewniają, że dla każdego znajdzie się tam miejsce.

Najmłodszą uczestniczką maratonu była 7-letnia Julka Borczyk, córka jednego z profesorów Zespołu Szkół Mechanicznych. Mimo że wcześniej miała kontakt z Kubusiem Puchatkiem tylko na ekranie telewizora, twierdzi, że książka podobała jej się bardziej niż filmy animowane oparte na historiach o Kubusiu.
- Będę czytać Kubusia w domu – mówi.

Czytanie będzie trwała przez całą noc i zakończy się w sobotę rano. Wciąż jest więc szansa na odwiedzenie szkoły i wzięcie udziału w maratonie. Dyrektor Niedzielski zapewnia również, że to nie jest to ostatnie tego typu planowane przez niego wydarzenie. Nie chce jednak zdradzić szczegółów, pozostaje nam więc cierpliwie czekać!


Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w minaiturki pod artykułem.

Konwent Fantastyki Pyrkon 2010
Studencki
Nobel 2010
Barak
Kultury -
Metamorfozy: Gra

pozorów
10 marca, Maska 17 marca, Sztuka

ciała
24 marca
na spotkania zaprasza kawiarnia
Republika Róż
od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto