Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Doktor Błeńska świętowała 99. urodziny

Lilia Łada
Lilia Łada
- To tak naprawdę 99 lat służby. Jesteśmy cały czas pani dłużnikami - powiedział marszałek Marek Woźniak, składając dr Wandzie Błeńskiej życzenia urodzinowe.

99. urodziny doktor Wandy Błeńskiej odbyły się w wyjątkowo uroczystej oprawie: jubilatka spotkała się w sali im. Marcinkowskiego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego z przyjaciółmi ze Światowego Związku Żołnierzy AK – Środowisko "Pałac" i Markiem Woźniakiem, Marszałkiem Województwa Wielkopolskiego. Od wszystkich dostała ogromne bukiety kwiatów, a dodatkową niespodzianką dla jubilatki był wielki tort, z którego pani doktor zdmuchnęła świeczki i osobiście odkroiła pierwszy kawałek.

Marszałek Marek Woźniak udekorował ją medalem "Pro Memoria", przyznawanym przez Kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych osobom szczególnie zasłużonym w walce o niepodległość Polski w czasie drugiej wojny światowej, a także po niej. Ale doktor Błeńska, choć ogromnie wzruszona przyznaniem medalu, wcale nie uważa, żeby walka o Polskę była czymś szczególnym.
- Jestem Polką - powiedziała. - To dla mnie było naturalne.

Podobne zdanie ma o swojej pracy w afrykańskich leprozoriach.
- Praca tam była dla mnie radością - powiedziała. - Moje życie, na które teraz spoglądam wstecz, było trudne, ale pełne radości.

Mimo wrodzonej skromności doktor Wanda Błeńska ma z czego być dumna. Była także bardzo aktywną działaczką Armii Krajowej w czasie drugiej wojny światowej. Gdy wybuchła wojna, dr Błeńska została przeniesiona do Szpitala Morskiego w Gdyni, odbywała też służbę wojskową w szeregach Armii Krajowej w Okręgu Pomorze - Puszcza Tucholska i Obwód Toruń szkoląc zespoływ sanitarne i organizując zaopatrzenie w materiały opatrunkowe oddział Armii Krajowej "Gryf Pomorski".

Za te zasługi została 1 sierpnia 1978 roku w Londynie odznaczona Krzyżem Armii Krajowej, ustanowionym przez gen. Tadeusza Bora - Komorowskiego dla upamiętnienia wysiłku Polski podziemnej w latach 1939 - 1945.

W 1947 roku ukończyła w Hamburgu kurs medycyny tropikalnej dla lekarzy i trzy lata później wyjechała do Ugandy. Tam pracowała w Fort Portal w Szpitalu Misyjnym Sióstr Białych. W roku 1951 została lekarzem naczelnym w szpitalach w Buluba - Neyenga. Pracowała też w tym samym czasie w dwóch dystryktach Busoga i Buganda w tamtejszych ośrodkach dla trędowatych, a w Bulubie prowadziła także zajęcia z zakresu medycyny tropikalnej, pielęgniarstwa, pierwszej pomocy, leczenia trądu i rehabilitacji. 

W latach 1986 - 1987 pracowała w leprozorium w Puri w Indiach w ośrodku założonym przez ojca Mariana Żelazka. Pracowała również do kwietnia roku 1993 jako lekarz konsultant. Prowadziła dział histologii i wykłady dla studentów, asystentów medycznych, pielęgniarek i lekarzy, opublikowała też szereg prac dotyczących leczenia trądu i pracy misyjnej wśród ubogich społeczeństw Afryki i Indii.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto