Gwiazdą Malty będzie… Tercet Egzotyczny

Ubiegłoroczne koncerty Nine Inch Nails i Jane's Addiction na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich ściągnęły do Poznania tłumy fanów z całej Polski. Czy tak będzie w tym roku, można wąpić, bo muzyczną gwiazdą festiwalu malta ma być Tercet Egzotyczny, który trudno nazwać zespołem mającym tylu zagorzałych fanów.

- Będzie to wielkie widowisko nad Maltą otwarte dla wszystkich widzów – przekonuje Michał Merczyński dyrektor festiwalu. – Będzie to koncert zupełnie inny niż to, co Tercet Egzotyczny dotychczas robił. Wyreżyseruje go Cezary Studniak związany z wrocławskim Teatrem Capitol.

Izabellę Skrybant z zespołem usłyszymy w zupełnie nowych aranżacjach utworów. Ma to być widowisko z kręgu kultury filmów Pedro Almodovara.
- Kiedy rozmawiam z panią Izabellą mówię: „Pani Izabello, pani jest świadomym kiczem”, a ona odpowiada „Jestem świadomym kiczem. Jestem królową kiczu. Kicz jest częścią współczesnej sztuki” – relacjonuje Michał Merczyński.

Koncert Tercetu Egzotycznego odbędzie się na zakończenie festiwalu, 3 lipca o godz. 22 nad jeziorem Malta i wstęp na niego będzie bezpłatny. Na rozpoczęcie festiwalu  organizatorzy zapraszają na własną produkcję - dwugodzinny koncert piosenek Jacquesa Brela, zatytułowany „The Flat Country”, który odbędzie się w poznańskiej Arenie. W czasie koncertu usłyszymy Marca Almonda – byłego wokalisty duetu Soft Cell, Belga Arno Hintjens, Niemkę Dagmar Krause, Włoszkę Milvę, Francuzkę Mouron. Wystąpi także polski wokalista, jednak na razie Michał Merczyński nie chce zdradzić jego nazwiska.

Oprócz muzycznej stylistyki festiwal zmienia także nazwę! Do lamusa odchodzi Międzynarodowy Festiwal Teatralny Malta. Teraz impreza oficjalnie nazywa się maltafestival poznań [+ rok].

O ile miłośnicy ostrych brzmień, których Malta przez lata przyzwyczaiła do koncertów, mogą czuć się zawiedzeni, to powodów do narzekań nie powinni mieć fani teatru. I to zarówno w jego bardziej tradycyjnej formie jak i spektakli plenerowych.

- 20 lat temu byłem szalonym awangardzistą, dziś występuję tu jako rzecznik maltańskiej tradycji – zapowiada Lech Raczak. – W dalszym ciągu istotą Malty pozostaje prezentacja teatru w miejscach nieteatralnych.

W tym roku takich przedstawień na placach, ulicach w parkach – pod gołym niebem będzie w sumie aż 35. Malta przyzwyczaiła widzów do wielkich plenerowych spektakli i w tym roku także będziemy mogli taki podziwiać.

- Będzie w nim dominować wzlot - a nie lot, poezja – a nie cyrk – zapowiada Lech Raczak.

Po raz pierwszy w historii festiwal będzie miał swój motyw przewodni, nazwany przez organizatorów idiomem. W tym roku będzie nim teatr flamandzki. Do Poznania przyjadą światowej klasy artyści, których twórczość po raz pierwszy będzie można oglądać razem: Luk Perceval (flamandzki reżyser pracujący głównie na scenach niemieckich, uważany obecnie za jednego z najwybitniejszych europejskich twórców teatralnych), Alain Platel (choreograf, twórca grupy Les Ballets C de la B), Needcompany (grupa założona i prowadzona przez Jana Lauwersa, działająca na pograniczu tańca współczesnego, muzyki i teatru dramatycznego), Sidi Larbi Cherkaoui (utalentowany choreograf flamandzko-marokański, współpracujący z pochodzącym z Poznania kompozytorem Szymonem Brzóską), Jan Fabre (twórca teatru Troubleyn, jeden z najbardziej wszechstronnych i odkrywczych
współczesnych artystów, odnoszący sukcesy zarówno jako performer, reżyser teatralny i operowy, choreograf, dramatopisarz i rzeźbiarz) czy Fumiyo Ikeda, związana z założoną przez Anne Teresę De Keersmaeker grupą taneczną Rosas, która wystąpi w solowym spektaklu reżyserowanym przez Tima Etchellsa.

- Przygotowaliśmy program bardzo szeroki, prowokacyjny i jednocześnie zabawny – zapowiada Sven Birkeland, kurator idiomu flamandzkiego.

Program tegorocznej Malty jest już dostępny na internetowej stronie festiwalu – www.malta-festival.pl. Rozpoczęła się już sprzedaż biletów na poszczególne spektakle i koncerty.

Festiwal potrwa od 25 czerwca do 3 lipca.

Tercet Egzotyczny? Radni wolą wyższą półkę Tercet Egzotyczny gwiazdą Malty - ta wiadomość wzburzyła fanów festiwalu. Co na to radni, którzy decydują o jednej trzeciej pieniędzy dla Malty?