Jak zrobić świąteczne dekoracje i zwalczyć stres

Ale Babki spotkały się jak zawsze w SARP-ie, a pierwszym punktem spotkania było robienie świątecznych dekoracji pod okiem Cecylii Kotlickiej, absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi i instruktora warsztatów plastycznych. Pierwszym etapem było zdobienie... mandarynki, by na święta pięknie pachniało w domu cytrusami i przyprawami. I choć wykłuwanie wykałaczką małych, równych dziurek, w które wkładało się goździki, wcale nie jest taką łatwą sprawą, to jednak wszystkie dziewczyny wykazały się wybitnymi talentami plastycznymi i poszło im to jak z płatka.

Później możecie osypać mandarynkę przyprawami, takimi jak cynamon, imbir czy kardamon - radziła Cecylia. - Będzie pięknie pachniało w domu przez całe święta...

Kolejne zadanie już nie było takie łatwe - trzeba było zrobić delikatną bibułkową różę, która jest świetną ozdobą elegancko zapakowanych świątecznych prezentów. Ale i z tym dziewczyny sobie poradziły, chociaż karbowanie płatków sprawiało pewne trudności...

- Bierzemy po 12 płatków i najpierw nadajemy wszystkim formę, o tak - pokazywała Cecylia. - Później zbieramy je i łączymy drucikiem.

Na zakończenie Ale Babki wypróbowały swoje talenty na robieniu filcowych serwetników - i już był czas na świąteczne odstresowanie pod okiem psychologa Natalie Molskiej. Te warsztaty powstały przy pomocy Międzynarodowej Federacji Business and Professional Women - sekcja BPW Young. Zaczęło się od ćwiczeń relaksacyjnych.

- Wyobraźcie sobie, że właśnie weszłyście do ciepłego pokoje całe osypane śniegiem - zaczęła Natalie. - Teraz więc musicie strząsnąć z siebie ten śnieg!

Strząsanie śniegu było zabawą, która pomogła Ale Babkom rozluźnić mięśnie spięte od pracy przy przygotowaniach świątecznych. Później dziewczyny dowiedziały się, jak odzyskiwać spokój ducha i równowagę, czym są kotwice, które w tym pomagają i dlaczego każda kobieta powinna mieć jedno tajne miejsce w swoim wnetrzu lub jedno piekne wspomnienie, po które będzie mogła sięgnąć zawsze, gdy będzie jej  potrzebne wsparcie i otucha...

- Powinnyśmy częściej prosić o pomoc rodzinę, męża czy dzieci, uświadamiać im, że ta przedświąteczna krzątanina to bardzo ciężka praca - wyjaśniała Natalie. - Może warto przygotować listę obowiązków, na której będzie wyszczególnione, czym się kto powinien zająć, by nie spadało wszystko na panią domu? A nawet jeśli nie wszystko uda się zrobić, to co z tego? Cieszmy się świętami, nawet jeśli nie zdążymy upiec tego sernika. Zawsze przecież można go kupić lub zadowolić się innymi ciastami.

Ale Babki wzięły sobie bardzo do serca rady pani psycholog - i pewnie dlatego tak cieszyły się z wygranych zabiegów upiększających w salonie Goya. No bo dzięki warsztatom na pewno nie będą miały problemu ze znalezieniem na to czasu przed świętami...

Ale Babki z magią, kamieniami i Tarotem Czego jak czego, ale magii na andrzejkowych Ale Babkach na pewno nie brakowało. Była i wróżka Grażyna stawiająca Tarota, i magiczne opowieści o kamieniach - i same kamienie również.

Hawajski masaż Ale Babek Masaż Lomi Lomi Nui będący lekarstwem na prawie wszystkie dolegliwości, hawajska muzyka, olej kokosowy i światło świec, a później rozkoszne babskie dyskusje o modzie, stylu i zakupach - Ale Babki na Hawajach balowały do północy!

Ale Babki z modą i kosmetyką - mamy dla Was zaproszenia! Dyskusje o modzie, ale zupełnie inne niż podejrzewacie, porady kosmetyczne na jesień mniej i bardziej egzotyczne - zapraszamy na kolejne Ale Babki tradycyjnie w ostatnią niedzielę miesiąca czyli 25 października.

Ale Babki na Czarnym Lądzie Niesamowite pejzaże, podróż przez pustynię i z biegiem Nigru, dzikie plaże nad Atlantykiem i bajkowe mediny arabskich miast - afrykańskie opowieści i slajdy podróżnika i fotografika Dominika Szmajdy zaczarowały Ale BABKI na niedzielnym spotkaniu...

Ale-BABKI! w Afryce. Mamy zaproszenia! Warsztaty fotograficzne i wakacyjne spotkanie z Afryką, czyli z Dominikiem Szmajdą, który przemierzył na rowerze Afrykę Zachodnią - tak będzie wyglądało kolejne spotkanie Ale Babek! I mamy dla was zaproszenia!

Ale BABKI w indyjskich klimatach Najpierw z głośnika zaczęła się sączyć orientalna, kojąca muzyka. Później dołączył do niej aromat olejków. A później można było zobaczyć, jak wygląda ajurwedyjski masaż abhayanga.

Babski targ z szarlotką w tle To nietypowy widok na Starym Rynku w niedzielny wieczór: elegancko ubrane dziewczyny z okazałymi, wypchanymi torbami. Ale tak właśnie rozpoczęło się spotkanie z cyklu Ale Babki.