KOD: Poznaniacy znowu protestowali na placu Wolności [ZDJĘCIA]

- Ludzie wierzyli, że PiS spełni swoje postulaty. Zostali oszukani. Ale my, musimy budować program nowej Polski. Musimy przekonywać do siebie ludzie. Musimy współpracować z tymi wszystkimi partiami, które stoją na gruncie demokratycznym. Potrzebujemy szerokiej koalicji, od lewej do prawej strony - mówił do zebranych na placu Wolności ludzi prof. Krzysztof Podemski, socjolog.

Takie słowa można było dzisiaj usłyszeć na poznańskiej pikiecie w obronie Trybunału Konstytucyjnego. Zgromadzeni poznaniacy wyrażali swój sprzeciw wobec prób zawłaszczania prawa przez jedną stronę władzy i naginania go dla swoich potrzeb.

Głównymi hasłami dzisiejszej manifestacji były obrona ładu konstytucyjnego, wolności oraz prawa. Protestujący wskazują także na to, że jakikolwiek dialog z obecną władzą nie przynosi żadnych rezultatów.

- Przyszedłem tutaj bo jestem wkurzony - rozpoczął prof. Podemski. - Wkurzony, jak i wielu z was, bo wykluczają nas z grona Polaków. Musimy się temu przeciwstawić. Przeciwstawić się dokonującej się w Polsce pełzającej dyktaturze. Idziemy przecież w stronę władzy autorytarnej - mówił również prof. Podemski

Prezydent Poznania, który również pojawił się na dzisiejszej manifestacji dziękował wszystkim obecnym za czynny udział w obronie prawa, wolności i demokrację.