MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

KontenerArt potrzebuje pomocy. "Idziemy za potrzebami ludzi"

Justyna Bryske
Justyna Bryske
Zbigniew Łowżył z KontenerArt: Potrzebujemy wsparcia ze strony ...
Zbigniew Łowżył z KontenerArt: Potrzebujemy wsparcia ze strony ... A. Ruszkowska/arch. eM
KontenerArt potrzebuje wsparcia ze strony miasta i rad osiedli, uważają jego twórcy.

Vintage Market przyciągnął tłumy
szukające perełek [zdjęcia]

Zbigniew i Ewa Łowżyłowie prowadzą KontenerArt nad Wartą pięć lat. W ciągu tego czasu miejsce zaczęło odwiedzać coraz więcej poznaniaków i turystów. W 2014 roku KontenrArt gościł w sezonie, w sumie, 140 tys. mieszkańców i przyjezdnych. Tylu ludzi przychodzi tylko na piłkarski stadion. Z tego powodu twórcy miejskiej plaży chcieliby, aby miasto było partnerem w organizowaniu porządków na terenie plaży, oświetlenia oraz w dbaniu o bezpieczeństwo bawiących się i odpoczywających mieszkańców. Zbigniew Łowżył woli dmuchać na zimne, gdyż jak na razie kontrole, które miasto przeprowadziło na terenie miejskiej plaży, również w skutek donosów, nie wykazały uchybień. Mówi Z. Łowżył:

-Od października KontenerArt skontrolowało wiele służb, nie wykazały one jednak nieprawidłowości. Przy Kontenerach stoją bowiem kosze na śmieci, jest oświetlenie, a teren jest bezpieczny.

Jednak z drugiej strony nad rzeką Wartą nie ma infrastruktury miejskiej, która wspierałaby działania odbywające się w KontenerArt. Przykładem może być to, że na terenach nadwarciańskich brakuje przyłącza prądu oraz kanalizacyjnego. KontenerArt pobiera prąd z przyłącza należącego do Polskiej Spółki Gazownictwa. Wsparcia w utrzymaniu porządku i dbaniu o infrastrukturę na terenach nadwarciańskich twórcy KontenerArt szukają u rad miejskich i osiedlowych. Mówi Zbigniew Łowżył:

-Czasami odczuwam, że kiedy nad Wartą pojawią się śmieci, ludzie sądzą, że zostawili je mieszkańcy, którzy przyszli do KontenerArt. To sprawia, że czuję się tak, jakby to była moja wina, że na terenach wokół KontenerArt leżą śmieci. A tak nie jest, gdyż kontrole wykazały, że na miejskiej plaży panuje porządek. Za każdym razem muszę jednak udowadniać, że nie jestem wielbłądem, a to wypala.

KontenerArt stanowi zalążek przyszłej rewitalizacji terenów Starego Koryta Warty. Dlatego na Facebook`u lada chwila powstanie profil "Mamy rzekę", który z jednej strony ma przyczynić się do wsparcia samej inicjatywy KontenerArt, a z drugiej patrząc szerzej, wspierać działania zmierzające do rewitalizacji Starego Koryta. O idei powstania profilu opowiada Z. Łowżył:

-Potrzebujemy wsparcia ze strony miasta i rad osiedli. Liczę na to, że mieszkańcy, architekci, radni włączą się w dyskusję i swoisty lobbing na rzecz terenów nadwarciańskich. Rozmowy na profilu i organizowane spotkania będą dotyczyć w pierwszej kolejności kwestii porządków, oświetlenia etc.


KontenerArt

Siłą miejsca jest to, że zostało stworzone w odpowiedzi na potrzeby mieszkańców, a nie wydzielone przez płoty. Warto to wziąć pod uwagę rewitalizując tereny nad Wartą, uważa Zbigniew Łowżył: - Idźmy za ludźmi, oni pokazują swoje potrzeby, w jakich miejscach czują się pewnie w przestrzeni publicznej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto