Świąteczne dekoracje, sączące się z głośników kolędy, mikołaje i śnieżynki roznoszące ulotki - wszystko to ma za zadanie zachęcić poznaniaków do świątecznych zakupów. Tymczasem, choć do Wigilii pozostało dziesięć dni, w sklepach wzmożonego ruchu nie widać.
- Kryzys - stwierdza kategorycznie pani Monika, z jednego z salonów z bielizną. - W poprzednich latach na dwa tygodnie przed świętam obroty znacząco się zwiększały. A teraz nic. Jedynie w weekendy jest nieco więcej klientów, zwłaszcza panów - dodaje. A ci u pani Moniki wybierają zazwyczaj komplety bielizny za 200 - 300 zł, czyli standardowo.
Przed świętami panowie królują również w salonach z biżuterią. - Niesłabnącym powodzeniem przed Gwiazdką cieszą się pierścionki z brylantem, które służą oczywiście za pierścionki zaręczynowe - mówi pani Wioleta z salonu jubilerskiego w Kupcu Poznańskim. Tu rozpiętość cenowa jest już dość znaczna. - Sprzedajemy biżuterię za 25 zł, jak i taką za 2500 zł - dodaje pani Wioleta.
Tezę o bijącym po kieszeniach poznaniaków kryzysie gospodarczym potwierdza w całej rozciągłości pan Miłosz ze sklepu ze sprzętem RTV. - Jak nad kimś wiszą raty do spłacenia to nie szaleje na zakupach - wnioskuje sprzedawca, który najwięcej przed Bożym Narodzeniem sprzedaje odtwarzaczy MP3. - To ciekawe, bo na co dzień "empetrójki" wcale nie są już taki hitem.
Oprócz odtwarzaczy MP3 panu Miłoszowi dobrze idą także odtwarzacze DVD, GPS i małe telewizory. Najwięcej zakupów mieści się w przedziale 200-300 zł. Tzw. mała nawigacja, czyli GPS to wydatek około 600-złotowy. Na telewizor musimy wysupłać już grubo ponad tysiąc zł.
- W czasie kryzysu polecamy prezent tańszy, ale cieszący się niesłabnącym powodzeniem, czyli książkę - zachęca pani Ewa z księgarni przy ul. Półwiejskiej. Tutaj hitem jest "Sprężyna", czyli najnowsza książka Małgorzaty Musierowicz, za jedyne 30 zł. O tym, że poznaniacy są lokalnymi patriotami świadczy równiez powodzenie książek i albumów poświęconych Powstaniu Wielkopolskiemu. W tym roku będziemy obchodzić 90. rocznicę jego wybuchu.
- Pretekstem do zakupu są różne wydarzenia, np. śmierć autora. Tak stało się w przypadku Williama Whartona, którego książki znów cieszą się ogromnym wzięciem wśród czytelników - kończy pani Ewa.
Pomimo niewesołych nastrojów sprzedawcy cały czas wierzą, że czas przedświątecznych "żniw" jeszcze nadejdzie. W przeciwnym wypadku zapewne dołączą do poznańskich taksówkarzy i restauratorów, którzy już w połowie miesiąca, o grudniu 2008, chcieliby jak najszybciej zapomnieć.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?