Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lech – Chazar: Lechici do meczu podchodzą ze spokojem

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Rafał Murawski, Lech - Chazar
Rafał Murawski, Lech - Chazar archiwum/eM
Przed czwartkowym meczem trener i piłkarze Kolejorza wydają się spokojni o awans do III rundy eliminacji Ligi Europejskiej.

W czwartek Lech rozegra na Bułgarskiej rewanżowy mecz z azerskim Chazarem Lenkoran w ramach II rundy eliminacji Ligi Europejskiej. Chociaż remis 1:1 w pierwszym meczu to wynik, który nie pozwala lechitom podchodzić do rewanżu na pełnym „luzie”, wydają się spokojni.

- Uważam, że rozegraliśmy w Azerbejdżanie dobre spotkanie, a piłkarsko jesteśmy lepsi – mówi Rafał Murawski, który pamięta mecz z Chazarem Lenkoran. – Pamiętam, że w rewanżu zdobyłem bramkę i chciałbym to powtórzyć, ale to naprawdę solidny rywal.

Także Mariusz Rumak wydaje się przed rewanżem dość spokojny.
- W pierwszym meczu przez większość czasu dominowaliśmy, mieliśmy słabszy moment na początku drugiej połowy, ale wynikało to ze zmiany ustawienia rywali – mówi szkoleniowiec Kolejorza. – Trudno nam było przestawić się na inny system gry, ale wynika to z etapu przygotowań, na których jesteśmy. Później powinno to wyglądać lepiej.

W Lenkoranie Lech stracił gola po stałym fragmencie gry i na pewno poznaniacy muszą być na nie wyczuleni w rewanżu. Trener Rumak nie zastanawia się jednak szczególnie nad tym, w jaki sposób rywale będą chcieli pokonać jego zespół na Bułgarskiej, chociaż w poprzedniej rundzie pokonali na wyjeździe estoński Kalju Nomme 2:0

- Zobaczymy, jak im pójdzie na Bułgarskiej przy 30 tysiącach naszych kibiców – mówi Rumak. – Nie zastanawiam się, jak oni zagrają, bo chcę, aby to mój zespół od pierwszych minut przejął inicjatywę.

W czwartek w Lechu zabraknie Szymona Drewniaka, który musi pauzować za czerwoną kartkę obejrzaną w pierwszym meczu. Gotowy do gry jest za to kontuzjowany do niedawna Łukasz Trałka.

Niewykluczone, że w meczu lechici zagrają z czarnymi opaskami na koszulkach. Piłkarze i wszyscy pracownicy klubu w ten sposób uczcić pamięć zmarłego w tym tygodniu byłego fotografa Lecha, Macieja Opali.

- Zwróciliśmy się z prośbą o pozwolenie na grę z opaskami do UEFA, ale na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi - mówi Joanna Dzios, rzecznik prasowy poznańskiego klubu.

Początek meczu Lech Poznań – Chazar Lenkoran w czwartek, 26 lipca o godz. 20 na stadionie przy ul. Bułgarskiej.

Czytaj też:
Ntibazonkiza coraz bliżej Lecha! Rumak potwierdza

- Transfer tego zawodnika jest bliski finalizacji – mówi o możliwości sprowadzenia do Lecha Saidiego Ntibazonkizy.



**

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto