Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lech gra z Arką - mecz bez przyjaźni na boisku

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
- Jeśli w każdym meczu zagramy tak jak z Legią, to niewiele zespołów może nam zagrozić – mówi Jacek Zieliński przed piątkowym meczem z Arką Gdynia.

Po pokonaniu Legii Warszawa w Wielką Sobotę w Poznaniu zapanowała euforia. Chodzi nie tylko o zwycięstwo nad groźnym i prestiżowym rywalem, ale i styl gry. Lechici zagrali zdecydowanie lepiej niż przeciwnicy, którzy też dalej walczą o mistrzostwo Polski.

- Jeśli w każdym meczu zagramy tak jak w Wielką Sobotę, to niewiele zespołów w lidze jest nam w stanie zagrozić – uważa Jacek Zieliński, trener Lecha, który jednak zapewnia, że drużyna już nie myśli o meczu z Legią, tylko koncentruje się na następnych spotkaniach.

Zwycięskiego składu się nie zmienia – z takiego założenia wychodzi także szkoleniowiec Kolejorza i należy spodziewać się, że w piątek przeciwko Arce wybiegnie prawie ta sama jedenastka, która pokonała Legię. „Prawie”, bo z powodu urazu w bramce zabraknie Jasmina Buricia, który ma kłopot z mięśniem czworogłowym przez... nową murawę!
- To wyjątkowy pech, w końcówce meczu Jasmin poślizgnął się na pasie nowej murawy. To uraz podobny do tego, który miał „Manu” Arboleda – wyjaśnia Zieliński.

Brak Buricia oznacza, że do składu wskoczy Krzysztof Kotorowski. Trener Kolejorza zapewnia, że „Kotor” prezentuje na treningach formę, która brak podstawowego bramkarza nie powinien być wielkim zmartwieniem.

Piątkowy rywal Arka Gdynia już tradycyjnie walczy w lidze o życie. Gdynianie są na ostatnim miejscu nad strefą spadkową, ale nad ostatnimi w tabeli Odrą i Polonią Warszawa mają tylko dwa punkty przewagi.

- Są w ciężkiej sytuacji i liczę, że zagrają z nami otwarty futbol, nie spodziewam się jakiejś „obrony Częstochowy” – uważa Zieliński, zwracając uwagę na wiosenne zwycięstwo Arki nad Wisłą Kraków.

Szkoleniowiec nie dopuszcza też do siebie opowieści o klątwie „meczów przyjaźni” ciążącej nad Lechem. Zdaniem Zielińskiego w piątek przyjaźń będzie najwyżej na trybunach, ale nie na boisku, co lechici pokazali już w meczu z Cracovią.

W meczowej 18-tce na mecz z Arką pojawi się po dłuższej przerwie spowodowanej groźnym urazem czaszki Marcin Kikut. Zawodnik otrzymał zgodę na grę w ekstraklasie w kasku ochronnym, ale najprawdopodobniej będzie występował bez niego, bo lekarze nie mają przeciwwskazań.

W Arce zabraknie znanego z gry w Lechu Marcina Wachowicza, Adriana Mrowca, Michała Płotki i prawdopodobnie także Josepha Mawaye’a.

Mecz Lech Poznań – Arka Gdynia rozpocznie się w piątek o godz. 20 na stadionie przy ul. Bułgarskiej. Bilety w cenach 50 (IV trybuna) i 40 zł (II trybuna) w czwartek były jeszcze w sprzedaży.

Czytaj też:
Kontuzja Buricia - może nie zagrać z Arką!

Bramkarz Lecha Jasmin Burić doznał urazu mięśnia czworogłowego i jego występ w piątkowym meczu z Arką Gdynia stoi pod dużym znakiem zapytania.

Lech odwołuje się od kartki Lewandowskiego

Kolejorz chce, aby Komisja Ligi anulowała żółtą kartkę, którą ukarano w meczu z Legią Roberta Lewandowskiego za próbę wymuszenia rzutu karnego. Na powtórkach widać, że faul był.

Lech
– Legia 1:0: Lechici ubili Muchę i dalej walczą o „majstra”!


Wspaniały
gol z rzutu wolnego dał Kolejorzowi upragnione zwycięstwo nad Legią.
Wygląda na to, że już tylko Lech może odebrać Wiśle mistrzostwo.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto