Lechici przeżyli oblężenie (konkurs!)

Spotkanie zaczęło się o godz. 18. Jako pierwsi w sklepie Futbolplanet w Galerii „Panorama” zjawili się Grzegorz Wojtkowiak i Dawid Kucharski, do których po paru minutach dołączył Krzysztof Kotorowski. Lechici byli rozchwytywani – rozdawali setki autografów i pozowali do zdjęć z kibicami i kibickami – dziewczyn było chyba nawet więcej niż chłopców.

Wszyscy fani dopytywali się, dlaczego nie ma zapowiedzianego Hernana Rengifo.
- Nie wiemy, co się stało. Jeszcze parę godzin przed spotkaniem zapewniał, że będzie. Chyba nie może trafić – odpowiadali pracownicy sklepu Futbolplanet.
- Szkoda, ale najważniejsze, żeby w środę trafił! – odpowiedział jeden z kibiców, mając na myśli mecz Lecha z Feyenoordem Rotterdam w Pucharze UEFA.

Piłkarze nasłuchali się zresztą wielu życzeń powodzenia w spotkaniu, które może dać historyczny awans do kolejnej fazy pucharu UEFA.

Parę minut po godz. 19., gdy „ogonek” kibiców już się kończył, do sklepu wszedł Rengifo, który przywitał wszystkich swoim firmowym uśmiechem. Nie rozumiał, dlaczego wszyscy go pytają, czemu się spóźnił, bo przecież miał być o siódmej – okazało się, że Peruwiańczyk pomylił godzinę spotkania. Jego spóźnienie okazało się jednak pomocne – Wojtkowiak i Kucharski musieli już wychodzić, bo już byli spóźnieni na kolejne spotkanie, a nie chcieli, aby czekający od ponad godziny kibice odeszli bez autografu. „Renifer” chętnie ich zastąpił w rozdawaniu podpisów i pozowaniu do zdjęć.

Spotkanie odbyło się pod patronatem portalu MM Moje Miasto Poznań

Szybki konkurs!
Rengifo zostawił też trzy swoje zdjęcia z autografami dla Użytkowników portalu MM Poznań. Jeśli chcecie je otrzymać, prześlijcie maila zatytułowanego „Rengifo” na adres [email protected].

Trzy najszybsze osoby wygrają zdjęcie z autografem „Renifera”. Pamiętajcie o podaniu w mailu swojego imienia i nazwiska oraz loginu na MM Poznań (Nie ma loginu? Zarejestruj się!).