Linia do likwidacji

Lokalna linia kolejowa Wronki - Oborniki zostanie zlikwidowana. Zarząd Powiatu nie chciał jej przejąć od PKP, choć nic by go to nie kosztowało.

Zarząd powiatu złożył projekt uchwały w sprawie wyrażenia opinii o likwidacji linii kolejowej Wronki — Oborniki.

Przeciwny takiej decyzji był wicestarosta Paweł Mordal, który podczas ostatniej sesji rady powiatu szamotulskiego usiłował przekonać radnych, aby nie uchwalali likwidacji.

Wicestarosta bronił

- Zarząd nie zapoznał się dobrze z tematem i nie zebrał materiałów, a chce likwidacji — mówił wicestarosta. Zarząd bowiem przy podejmowaniu tej decyzji opierał się tylko na danych przedstawionych przez PKP, a te według wicestarosty nie są wiarygodne. Poinformował on radnych, że przejęcie przez powiat linii kolejowej nie wiąże się z żadnymi kosztami. Gdyby nawet po pewnym czasie powiat chciał zlikwidować linię, wykonane zostałoby to na koszt Skarbu Państwa, a nie powiatu..

Ile za tory?

Na trasie linii Wronki — Oborniki brakuje 205 metrów torów, co wykorzystywali jako swój argument przeciwnicy pozostawienia linii. Według danych PKP, ich odtworzenie kosztowałoby prawie 200 tysięcy złotych. Zupełnie inne dane przedstawiają Stowarzyszenie Samorządowe na rzecz Kolei Lokalnych, Kolejowe Centrum Logistyki i Przedsiębiorstwa Kolejowego z Rybnika, ujawnione przez wicestarostę Mordala.

Według ich danych tory na ten odcinek kosztowałyby zaledwie 7 tysięcy złotych, a członkowie Stowarzyszenia na rzecz Kolei Lokalnych zdeklarowali się je założyć za darmo.

Staroście Mordalowi dlatego zależało na utrzymaniu tej linii, bowiem jest ona położona bardzo atrakcyjnie pod względem turystycznym. Można byłoby według niego uruchomić tam na przykład turystyczne przewozy drezynami. Takie wykorzystanie linii lokalnych funkcjonuje już z powodzeniem w innych powiatach.

Pozostałe zostaną?

Starosta Kowzan chcący likwidacji linii twierdził, że brak decyzji radnych powiatu o likwidacji blokuje realizację inwestycji przez gminę Oborniki. Samorząd obornicki chce bowiem wykorzystać teren, przez który przebiega część linii znajdującej się na obrzeżach miasta i poprowadzić wzdłuż niej obwodnicę. Do tego potrzebna była likwidacja linii.

Staroście Mordalowi nie udało się przekonać większości radnych i ostatecznie rada wydała decyzję o likwidacji.

Przez powiat szamotulski przebiegają jeszcze dwie lokalne linie PKP. Z Szamotuł do Międzychodu i z Rokietnicy do Pniew. Starosta Kowzan zapewnia, że powiat będzie chciał je utrzymać. Pierwszą ze względów na komunikację masową, a drugą ze względów przemysłowych gminy Pniewy.