- Impreza wpisuje się w Światowy Dzień Książki, który na całym świecie obchodzony jest 23 kwietnia – powiedziała Anna Rutz, sekretarz samorządu studentów Wydziału Neofilologii. – W tym roku znaleźliśmy chętnych do czytania aż w 22 językach świata. Wśród nich wiele bardzo mało znanych w Polsce, takich jak język baskijski, tajski, indonezyjski czy też sanskryt.
Grupowe czytanie książki powoli staje się tradycją poznańskiego Wydziału Neofilologii UAM. W zeszłym roku studenci czytali „na głos” książkę o przygodach Harry'ego Pottera.
- Pamiętam, że wtedy przeżywaliśmy tutaj prawdziwe oblężenie chętnych do posłuchania fragmentów Harry'ego Pottera. Sala była wypełniona po brzegi, mam nadzieję, że w tym roku impreza będzie tak samo popularna – dodała na chwilę przed rozpoczęciem czytania Rutz.
Niestety „Mały Książę” nie okazał się tak „kasową” pozycją jak „Harry Potter”. Grupowemu czytaniu przygód bohatera książki Antoine de Saint Exupéry, przysłuchiwało się około 40 osób.
O wiele większym zainteresowaniem cieszyły się stoiska promocyjne poszczególnych kierunków na Wydziale Neofilologii. W wydziałowym hallu, zaroiło się od flag i studentów poprzebieranych w tradycyjne stroje, pochodzące z najróżniejszych krajów świata. A wszystko po to, by zachęcić młodych ludzi do studiowania na tym wydziale. Szczególnie duże zainteresowanie wzbudził koncert na żywo grupy Keun Soriro, składającej się ze studentów filologii koreańskiej, grających tradycyjną muzykę koreańską samulnori.
Organizatorzy obchodów Światowego Dnia Książki w Poznaniu, zapowiadają, że za rok także będą wspólnie czytali na głos jakąś lekturę. – Najprawdopodobniej będzie to „Kubuś Puchatek” – zdradza na zakończenie rozmowy Anna Rutz.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?