Muzeum Motoryzacji przeniesie się do hal Politechniki?

To jedna z najciekawszych placówek tego typu w Polsce. Gdyby miała warunki, mogłaby w pełni pokazywać wspaniałą historię motoryzacji na świecie i w Polsce.

Od wielu lat muzeum mieści się pod Kaponierą. Można tam obejrzeć unikatowe pojazdy. Wiele z nich to jedyne egzemplarze w kraju. Przychodzą tam tysiące ludzi rocznie w różnym wieku, prowadzone są lekcje dla szkół. Muzeum powstało z inicjatywy Automobilklubu Wielkopolski. Firma na własny koszt zaadaptowała pomieszczenia.

Teraz nie ma już tam odpowiednich warunków. Przeciekający sufit, brak ogrzewania, zaplecza, odpowiedniego wejścia. Nie to jest jednak największy problem, a fakt, że dni muzeum w tym miejscu są policzone. Tuż po Euro rozpocznie się remont Kaponiery - wcześniej muzeum zniknie. Trwają więc poszukiwania nowego miejsca.

Zobacz także: Kaponiera - Zapadł wyrok na muzeum

- Moi współpracownicy już od wielu miesięcy szukają możliwego rozwiązania - tłumaczy Robert Werle, prezes Automobilklubu Wielkopolski, właściciela muzeum. - Niestety, w Poznaniu brakuje odpowiednich lokalizacji, nie ma opuszczonych fabryk czy zakładów, dlatego też to tak długo trwa.

Automobilklubu Wielkopolski nie stać na płacenie komercyjnego czynszu. Muszą więc znaleźć miejsce, gdzie nie tylko będzie odpowiednio dużo miejsce, ale dobry dojazd, zaplecze i dobre warunki finansowe.

Do tej pory było brane pod uwagę kilka możliwych lokalizacji: zajezdnię na Gajowej, dworzec główny, ul. Roboczą, gdzie według pomysłu Adama Ziaj-skiego z Teatru Strefa Ciszy miało powstać centrum kultury. Ostatnio: hale Politechniki Poznańskiej na Wildzie.

- Deweloper nie wykluczał powstania Muzeum Motoryzacji na terenie zajezdni, rozmawiałem także z prezesem TriGranitu o lokalizacji naszej wystawy na terenie Poznań Główny City Center - twierdzi Stanisław Keck, wiceprezes Automobilklubu Wielkopolski do spraw sportu popularnego i turystyki. - Cały czas rozmawiamy także z miastem, które jest we wszystkich inicjatywach naszym najlepszym partnerem - dodaje.

Według naszych informacji, najbliżej zostania nową siedzibą muzeum są hale Politechniki na Wildzie. Póki co, muzeum pracuje normalnie pod rondem. - W październiku chcemy zmienić całą ekspozycję i pokazać kolejne, bardzo cenne zabytkowe samochody, które znajdują się w zbiorach członków Automobilklubu Wielkopolski - zapowiada Jan Cynka z sekcji pojazdów zabytkowych.