Neon skłotu w CK Zamek budzi emocje

Jaskółka - znak Mody Polskiej i używany powszechnie od kilku dekad symbol skłotersów - okrąg przecięty błyskawicą - od maja tego roku świecą nad wejściem do skłotu Od:zysk. Umieścił go tam Rafał Jakubowicz w ramach jednej z wystaw w Arsenale. Podobny neon pojawił się w czwartek na wystawie w Centrum Kultury Zamek.

Neon nawiązuje do neonów Mody Polskiej, które w latach 70. zdobiły elewację kamienicy przy ulicy Paderewskiego. Nawiązując do wracającej mody na neony, artysta zadawał pytanie: "Czy tak wyeksploatowane medium można uczynić narzędziem oporu?".

ZOBACZ TEŻ: Neony w Poznaniu: Jaskółka na skłocie Od:zysk [ZDJĘCIA]

W Zamku podobny, lecz kolorowy, a nie biały, neon stanął przy oknie, z którego roztacza się widok na inny poznański neon - Poznańskich Słowików. Jaskółka z błyskawicą przypominają dyrygenta z batutą. Neon ustawili tu Krzysztof Kaliski, Weronika Szczawińska i Piotr Wawra jr, pracujący w Zamku na rezydencji artystycznej. Element pracy, nawiązujący do neonu Rafała Jakubowicza, nie podoba się jego autorowi.

- Można się nieźle wku*wić, gdy jacyś ciećwierze zmieniają twoją pracę, która nie ma charakteru komercyjnego obiektu, w kolorowy, wyprany z kontekstu, pokraczny gadżet na stelażu - napisał na swoim profilu na Facebooku. Podkreśla też, że nikt z Zamkiem nie skontaktował się z nim, by uzyskać zgodę na wykorzystanie jego pracy.

Artyści twierdzą, że ich neon jest ukłonem w stronę pracy Rafała Jakubowicza. W swoim oświadczeniu przeprosili twórce neonu, ale nie zgodzili się z jego zarzutami.

- Trawestacji ulega Pana praca, która wcześniej zawłaszczyła symbol Mody Polskiej i znany, międzynarodowy symbol squattersów. Nie może Pan rościć sobie prawa do symbolu Mody Polskiej lub do międzynarodowego symbolu skłotersów.

Wpis Rafała Jakubowicza poróżnił środowisko artystyczne. Część osób, m.in. Wojciech Kozłowski, dyrektor zielonogórskiego BWA i Szczepan Kopyt, poeta i muzyk, odczytuje pracę jako cytat. "Wydaje mi się, że Twoja "Jaskółka Walcząca" jako symbol, pozytywnie przeszła test przeszczepienia i rozszerzenia pola walki" - napisał Szczepan Kopyt. Inni, np. historyczka sztuki, Iza Kowalczyk, uważają, że praca w Zamku jest nadużyciem, a autor powinien żądać jej usunięcia z wystawy.

Rafał Jakubowicz odmówił nam komentarza "w związku ze sposobem, w jaki "Głos Wielkopolski" podejmuje temat anarchistów oraz przedstawia walkę skłotu Od:zysk o przetrwanie". Grzegorz Bibro, rzecznik CK Zamek, informuje, że nikt z instytucji nie kontaktował się z autorem neonu, bo w przypadku tworzenia utworu inspirowanego, a nie kopii, artyści nie mają obowiązku zwracania się do autora, który ich inspiruje.