Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie chcemy, by Lech zarządzał stadionem miejskim!

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Tak przynajmniej wynika z przeprowadzonego sondażu deliberatywnego – nowatorskiej metody badania opinii publicznej. Badani wolą, aby stadionem zarządzał niezależny operator.

Sondaż deliberatywny to metoda opracowana przez prof. Jamesa Fishkina z Uniwersytetu Stanford. Pozwala ona poznać nie tylko opinie danej społeczności na dany temat, ale też sprawdzić, jak pogłębienie wiedzy wpływa na zmianę tych opinii, a także uczy jej uczestników debatowania.

W Polsce deliberacją jako metodą badań zajęli się socjologowie z Uniwersytetu Warszawskiego, którzy zaproponowali, aby pierwsze takie badanie na szerszą skalę odbyło się w Poznaniu. Miało ono pokazać, jak poznaniacy wyobrażają sobie funkcjonowanie stadionu miejskiego po Euro 2012. Z tej okazji do stolicy Wielkopolski przyjechał nawet sam twórca metody – prof. James Fishkin.

- Sondaż opiera się na prostej zasadzie – badani wypełniają formularz z pytaniami przed i po otrzymaniu wyczerpującej wiedzy na dany temat – wyjaśnia Fishkin.

W Poznaniu w badaniu wzięło udział wybranych 148 mieszkańców naszego miasta wyselekcjonowanych po telefonicznym badaniu jako reprezentatywna grupa poznaniaków. Badani spotkali się w minioną sobotę na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, gdzie najpierw musieli wypełnić formularz z pytaniami dotyczącymi trzech kluczowych kwestii:
- kto powinien zarządzać stadionem?
- kto powinien ponosić koszty utrzymania stadionu?
- jak powinien być wykorzystywany stadion po Euro 2012?

Po pierwszym wypełnieniu formularzu ankietowani mieli okazję podyskutować na ten temat z ekspertami od komercjalizacji stadionu oraz we własnym gronie. Pozwoliło im to szczegółowo poznać plusy i minusy każdego z rozwiązań, po czym ponownie wypełnili formularz z tymi samymi pytaniami. Oto jak przedstawiły się wyniki.

Kto powinien zarządzać stadionem?

Ankietowani mieli do wyboru cztery odpowiedzi: klub Lech Poznań; Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji; niezależny operator, który jednak zarządzałby tylko częścią komercyjną; niezależny operator, który zarządzałby całym obiektem.

O ile przed dyskusjami najwięcej osób chciało, aby stadionem zarządzał POSiR (35 proc.), o tyle po dyskusjach, prawie połowa wskazywała na niezależnego operatora, który odpowiadałby tylko za część komercyjną (48 proc.). Co ciekawe, zarówno przed jak i po badaniu niewiele osób chciałoby, aby stadionem zarządzał Lech – odpowiednio 20 i 16 proc.

- Może gdyby respondenci wiedzieli, że Lech wygra z Ruchem, a Wisła przegra z Cracovią, Lech mógłby liczyć na większe poparcie – komentuje żartobliwie te wyniki senator i profesor socjologii Marek Ziółkowski.

Finansowanie stadionu

Tutaj ankietowani mieli określić, w jakim stopniu miasto jako właściciel stadionu powinno brać na siebie koszty jego utrzymania. Debaty sprawiły, że aż 60 proc. uznało, że optymalne rozwiązanie to takie, w którym użytkownicy płacąc opłaty za wynajem powierzchni, pokrywają zdecydowaną większość kosztów, ale swoje dokłada też miasto. Przed badaniem więcej osób chciało, aby to miasto w całości utrzymywało stadion.

Użytkowanie stadionu

W tym przypadku ankietowani mieli określić, jak wyobrażają sobie funkcjonowanie stadionu poza meczami piłkarskimi. Mogli np. zaznaczyć, że chcieliby, aby przy Bułgarskiej znalazło się lodowisko albo... basen.


Stadion ma być miejscem m.in. wielkich wydarzeń muzycznych takich jak Stadium of Sound.

- Dzięki debacie wiele osób po prostu dowiedziało się, co jest możliwe do zrealizowania na stadionie, a co nie – wyjaśnia prof. Anna Giza- Poleszczuk z UW. – Dzięki temu poparcie dla takich pomysłów jak np. basen olimpijski spadło, a wzrosło np. dla rekreacji wokół stadionu.

Metoda ma być wykorzystywana w przyszłości

Sam sondaż zarówno organizatorzy jak i władze Poznania ocenili bardzo pozytywnie.
- Jest to nie tylko bardzo cenne badanie zrobione bardzo dobrze pod względem metodologicznym, ale sam fakt, że uczestnicy uczyli się w nim debaty, jest ważny w budowaniu naszej młodej demokracji – ocenia prof. Marek Ziółkowski.

Prezydent Poznania nie wyklucza, że w przyszłości podobne sondaże będą organizowane także przy omawianiu innych ważnych dla mieszkańców miasta tematów.
- To nie zastąpi decyzji, ale na pewno będzie silnym wsparciem mechanizmu decyzyjnego w wielu trudnych kwestiach – przyznaje Ryszard Grobelny. – Nie jest to jednak metoda najtańsza, dlatego będziemy mogli ją w przyszłości wykorzystywać nie częściej niż dwa-trzy razy w roku.

Z pobieżnych wyliczeń wynika, że koszt sobotniego sondażu wyniósł około 110-120 tysięcy złotych. Wszyscy poznaniacy, którzy wzięli w nim udział otrzymali po 120 zł rekompensaty za poświęcony czas oraz zestaw upominków od miasta.

Czytaj więcej o tym, jak będzie wykorzystywany stadion po Euro 2012:
Kto będzie zarabiał na stadionie miejskim?

Do końca roku ma zostać wyłoniony operator, który zadba, aby stadion przy Bułgarskiej zarabiał na siebie nie tylko organizując mecze piłkarskie. Tylko kto na tym ma zarabiać - Lech czy miasto?

Wylicytuj wspaniały prezent dla najbliższych i pomóż dzieciom

Mam Talent - Trasa koncertowa


9 grudnia 2009
24-27 listopada

finał 3. edycji i start 4.
14 listopada
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto