Pamięci policjantów zamordowanych w Miednoje

Michał Adamczyk, Leon Grabowski, Antoni Krzyżaniak, Michał Tomyślak - to tylko cztery z 395 nazwisk wyrytych na pomniku upamiętniającym policjantów zamordowanych przez sowieckich oraz hitlerowskich najeźdźców.

- Zamordowanych w Twerze przez NKWD po bandycku, strzałem w potylicę, byle jak najszybciej - przemawiał podczas odsłonięcia pomnika nadinspektor Zenon Smolarek. - W jeden dzień fukcjonariusze NKWD mordowali po 300 lub nawet 400 osób. Wśród ofiar zbrodni byli też policjanci z Wielkopolski.

Pomysł na upamiętnienie pomordowanych zrodził się w 2008 roku wśród członków Fundacji Asekuracja, a także dzięki Stowarzyszeniu "Rodzina Policyjna 1939 r." Oddział w Poznaniu. Na tablicach znalazły się nazwiska 340. policjantów zamordowanych w Twerze a także 37. funkcjonariuszy zamęczonych lub zamordowanych przez hitlerowców w obozach. Upamiętniono również 18. policjantów Policji Państwowej z Chodzieży, którzy zostali skazani na śmierć w wyniku hitlerowskiego mordu sądowego.

Na tablicach znalazły się również puste miejsca.
- O wielu zamordowanych policjantach nie mamy jeszcze pojęcia, zostawiamy więc puste miejsce do zapełnienia przez naszych następców. Obecne stosunki między Polską a Rosją pozwalają mieć nadzieję, że te sprawy zostaną wyjaśnione - stwierdził Smolarek.

Odsłonięcia pomnika dokonano w obecności przedstawicieli policji, członków Stowarzyszenia "Rodzina Policyjna 1939 r." a także przedstawiciele władz.
- Monteskiusz powiedział kiedyś, że szczęśliwy jest naród, którego historia jest nudna - mówił Zbigniew Sosnowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. - Stojąc pod pomnikiem uświadamiamy sobie, jak dramatyczna jest historia naszego kraju. 70 lat temu zadano Polsce szczególnie okrutny los.

Podczas uroczystości dokonano również wręczenia medali Pro Memoria. Odznaczenia zostały wręczone inicjatorom powstania pomnika, m.in. nadinspektorowi Zenonowi Smolarkowi oraz nadinspektorowi Zdzisławowi Centkowskiemu, a także członkom Stowarzyszenia "Rodzina Policyjna 1939 r."

Pośmiertnie awansowano również Leona Kiczkę, jedną z ofiar, na stopień aspiranta Policji Państwowej. Awans został podpisany jeszcze przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Policjantom, którzy zginęli w Miednoje Mszą św. w kościele garnizonowym wielkopolskiej policji rozpocznie się uroczystość odsłonięcia Pomnika Ku Czci Pomordowanych Policjantów II RP Województwa Poznańskiego. Zaplanowano ją na 14 maja.