Pasażer zanieczyścił autobus w Poznaniu. Trzeba było podstawić nowy pojazd
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w autobusie MPK Poznań linii 177. Jeden z pasażerów nie chciał okazać kontrolerom biletu i dokumentów. Ci wezwali na miejsce policję, na którą oczekiwano na rondzie Kaponiera. Nim policja przyjechała na miejsce, wspomniany pasażer w sposób niekontrolowany zanieczyścił pojazd własnym moczem.
Koniec końców zablokowany na końcówce przez godzinę autobus trafił na myjnię do zajezdni, a w jego miejsce podstawiono zastępczy.
Kolejny gapowicz przyłapany został w autobusie linii 176. Ten na przyjazd policjantów oczekiwał na końcówce na Dębinie. W tym przypadku kontrolerom udało się dojść z zainteresowanym do porozumienia jeszcze przed przybyciem na miejsce funkcjonariuszy.
- Jeśli taki pasażer nie jest agresywny, kierowca stara się dokończyć kurs, żeby nasi pasażerowie mogli wysiąść na wybranych przystankach. Dopiero na końcówce czekamy na przyjazd policji
- tłumaczy nam dyżurny nadzoru ruchu poznańskiego MPK.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Nowy odcinek programu "Moje własne M":
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?